Co jakiś czas, jak bumerang, wraca kwestia problemu zadłużenia Polaków. Tym razem Krajowy Rejestr Długów opublikował informację, z której wynika, że rośnie skala zadłużenia wobec operatorów telekomunikacyjnych. A w tym niechlubnym zestawieniu, biorąc pod uwagę kategorie wiekowe, prowadzą młodzi ludzie w wieku 18-25 lat. Ich średnie zadłużenie jest najwyższe w porównaniu do wszystkich innych grup wiekowych.
Zadłużenie Polaków rośnie na wielu polach. Mają coraz większe długi u operatorów
Z badań wynika, że obecnie z telefonów komórkowych korzysta prawie 94 proc. Polaków, podczas gdy szacuje się, że do końca 2019 r. może to być nawet 97 proc. Bez względu jednak na dokładne liczby, można śmiało przyjąć, że naprawdę większość Polaków – czy młodszych, czy starszych – telefon komórkowy ma. I dotyczy to zarówno trzylatków (rodzice coraz częściej dają telefony także bardzo małym dzieciom) jak i dziewięćdziesięciotrzechlatków.
Niestety, okazuje się, że wzrasta nie tylko liczba użytkowników telefonów komórkowych, ale także kwota długów, jakie Polacy mają u swoich operatorów. Z danych Krajowego Rejestru Długów wynika, że obecnie to zadłużenie opiewa na zawrotną kwotę 1 mld 145 mln złotych. 83 proc. tej kwoty stanowią zobowiązania konsumenckie. Zresztą jeśli chodzi o liczby, to już 360 tys. konsumentów ma długi u operatora. Liczba zadłużonych firm sięga 23,5 tys.
W niechlubnym rankingu przodują młodzi Polacy
O ile w przypadku dzieci ich rachunki pokrywają rodzice, o tyle jeśli spojrzymy na zadłużenie pełnoletnich Polaków, to w oczy rzuca się zwłaszcza to, które kategorie wiekowe mają największe długi u operatora. I są to Polacy w wieku 18-25, a zatem najmłodsza badana grupa wiekowa. Z danych KRD wynika bowiem, że średni dług w tej grupie wynosi aż 3070,25 zł – i jest to zadłużenie przeciętnie o 400 zł wyższe niż średnie zadłużenie u operatora w ogóle (2 643,58 zł). Niepokoić może również tempo, w jakim zadłużają się młodzi Polacy. Jeszcze w 2014 r. ich długi u operatora wynosiły łącznie 4,6 mln zł. Obecnie wynosi ono…147 mln zł.
Dlaczego to właśnie najmłodsi są zadłużeni najmocniej?
Przyczyn takiego stanu rzeczy może być kilka. Zdaniem prezesa Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej, Adama Łąckiego, jest to „chęć młodych do brylowania w towarzystwie”. Chodzi przede wszystkim o posiadanie smartfona z górnej półki. A najłatwiej to osiągnąć poprzez zawarcie odpowiedniej umowy abonamentowej. Wtedy miesięczna płatność może oscylować nawet w granicach kilkuset złotych, w zależności od wybranego modelu. A stąd już prosta droga do zadłużenia, zwłaszcza, jeżeli młody człowiek ma w tym wieku nieregularny dochód (a często tak właśnie jest, chociażby ze względu na studia).
Jest jednak także inne wytłumaczenie. Młodych Polaków rodzice po prostu…nie uczą regularnego opłacania swoich zobowiązań. Oczywiście jest to elementarna wiedza, ale z drugiej strony – czy w takim razie uczą jej chociaż w szkole? Czy nauczyciele tłumaczą, jakie są konsekwencje niepłacenia zobowiązań? No właśnie. Tak czy inaczej niestety faktem jest, że zadłużenie młodych Polaków u operatorów rośnie. I wszystko wskazuje na to, że nadal będzie.