Dodatek węglowy dostanie więcej osób. Pod jednym warunkiem

Finanse Państwo Prawo Dołącz do dyskusji
Dodatek węglowy dostanie więcej osób. Pod jednym warunkiem

Sezon grzewczy dopiero się zaczyna, a zasady przyznawania tego dodatku zmieniły się już trzy razy. Dodatek węglowy na nowych zasadach przysługuje większej liczbie osób. Koniec z zasadą jeden adres, jeden dodatek.

Dodatek węglowy na nowych zasadach

Kiedy latem rozpoczęło się składanie pierwszych wniosków o dodatek węglowy gminy zorientowały się, że czasem z  jednego adresu wpływa kilka wniosków. Przepisy, prawo do świadczenia przewidywały dla gospodarstwa domowego. Jeśli, na przykład, w domu mieszkały dwa lub więcej małżeństwa każde z nich mogło legalnie wystąpić o dodatek. Ponieważ jednak nagle liczba gospodarstw niepokojąco wzrosła, rządzący postanowili zmienić prawo. Nowe zasady wprowadziły proste rozwiązanie: jeden dodatek na jeden adres, ale na długo się ono nie przyjęło. Zapowiedziano kolejne zmiany w dodatku węglowym. Znalazły się w podpisanej już przez prezydenta ustawie o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej.

Co się zmienia?

Koniec z zasadą jeden adres jeden dodatek, „w przypadku gdy pod jednym adresem miejsca zamieszkania zamieszkuje więcej niż jedno gospodarstwo domowe i w terminie do dnia 30 listopada 2022 r. nie jest możliwe ustalenie odrębnego adresu miejsca zamieszkania dla poszczególnych gospodarstw domowych zamieszkujących pod tym adresem w odrębnych lokalach”.  Gospodarstwa muszą mieć źródła ciepła oddzielne lub współdzielone. Zgłoszone lub wpisane do centralnej ewidencji emisyjności budynków. Jest jednak jeden warunek. Dodatek w takiej sytuacji będzie przyznany na podstawie decyzji wójta, burmistrza lub prezydenta. Poprzedzi ją wizyta urzędnika, który sprawdzi czy osoby, które złożyły kilka wniosków na ten sam adres faktycznie tam mieszkają i czy korzystają z oddzielnego lub współdzielonego źródła ciepła.

Gminnym włodarzom nowe przepisy pozwalają też ustalić prawo do dodatku gospodarstwom domowym, które nie złożyły o niego wniosku. Nie jest dla nich nawet obowiązkowa deklaracja do CEEB. Jest to o tyle zaskakujące, że termin na składanie wniosków do CEEB minął 30 czerwca, a niewywiązanie się z tego obowiązku jest zagrożone grzywną do 5 tys. zł.

Czyli, podsumowując po zmianach można dostać kilka dodatków na jeden adres. Nawet jeśli nie złoży się wniosku, ani deklaracji do CEEB. Jeśli zapadnie decyzja o przyznaniu dodatku, taką deklarację ma za mieszkańca złożyć pracownik gminy.  Dodatkowo osoby, którym wcześniej odmówiono prawa do dodatku, bo nie spełniały kryteriów będą mogły wystąpić o niego ponownie. Ich wniosek będzie rozpatrzony według nowych zasad. Przypomnę, że dodatek wynosi 3000 zł. Nowe przepisy już obowiązują.