Grillowanie to nasza ulubiona rozrywka w majowy weekend. Jak grillować zgodnie z prawem? Gdzie nie można rozpalić grilla?

Codzienne Dołącz do dyskusji (333)
Grillowanie to nasza ulubiona rozrywka w majowy weekend. Jak grillować zgodnie z prawem? Gdzie nie można rozpalić grilla?

Nieodłącznym elementem i wręcz symbolem każdej majówki jest grill. Początek maja to tradycyjne rozpoczęcie sezonu na jedzenie na wolnym powietrzu. Jak grillować zgodnie z prawem? Czy wszędzie można rozpalić grilla? Czy za grillowanie można dostać mandat? 

Przed nami rekordowo długi weekend majowy. Szczęśliwcy, którzy odpowiednio wcześnie zorganizowali sobie trzy dni urlopu, właśnie zaczęli dziewięciodniowy długi weekend. Rzadko kiedy kalendarz układa się aż tak pomyślnie. Jakby tego było mało, prognoza pogody niemal dla całego kraju zapowiada się niezwykle korzystnie. Dla większości Polaków taki długi i pogodny majowy weekend oznacza jedno. Grill. Grillowanie w majówkę stało się jedną z naszych ulubionych tradycji. Sklepowe półki wręcz uginają się od specjałów tylko czekających na wrzucenie ich na ruszt. Wszystko dookoła zaprasza do podpalenia grilla. Co prawo mówi na temat grillowania?

Grill a prawo

Jeżeli ktoś oczekuje, że prawo wprost zakaże lub dopuści grillowanie, to jest w błędzie. Żaden przepis wprost nie wprowadza zakazu grillowania, a ewentualne mandaty najczęściej dotyczą zachowań towarzyszących. Niemniej jednak odpowiedzi na pytanie, czy w danym miejscu można rozpalić grilla, należy w pierwszej kolejności szukać w lokalnych przepisach porządkowych. Grillowanie na balkonie własnego mieszkania lub bloku co do zasady nie jest zakazane. Trzeba jednak pamiętać, że spółdzielnia mieszkaniowa lub wspólnota może zakazać grillowania na balkonie. Warto to sprawdzić przed rozpakowaniem karkówki.

Zupełnie inną sprawą jest kwestia ewentualnych immisji. To nic innego jak takie zachowanie właściciela swojej nieruchomości, które oddziałuje na sąsiednie grunty. W przypadku jednorazowych „ekscesów” dochodzenie sądowego zakazania określonego działania przez miłośnika grillowania raczej mija się z celem. Trzeba jednak pamiętać, że grillowanie może być uznane za działanie zakłócające spokój publiczny. To dokładnie te same przepisy, które najczęściej są przywoływane w kontekście innego zachowania, jakim jest zakłócanie ciszy nocnej.

Art. 51. § 1. Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

Grill w miejscu publicznym

Podobnie wygląda sprawa rozpalania grilla w miejscu publicznym. Co do zasady takie działanie nie jest zakazane. Wręcz przeciwnie – coraz częściej w parkach i skwerach powstają wydzielone miejsce na zorganizowanie grillowania. Oczywiście lokalne przepisy mogą wprowadzać stosowne ograniczenia, dlatego przede wszystkim warto sprawdzić czy uchwały lokalnego samorządu nie wprowadziły stosownych zakazów. W takich przypadkach ewentualne interwencje mogłaby podejmować Straż Miejska. Warto jednak pamiętać, że o ile samo grillowanie co do zasady nie jest zabronione, to warto mieć na uwadze przepisy przeciwpożarowe. Zgodnie z art. 82 kodeksu wykroczeń powodowanie zagrożenia pożarowego jest wykroczeniem.

Kto dokonuje czynności, które mogą spowodować pożar, jego rozprzestrzenianie się, utrudnienie prowadzenia działania ratowniczego lub ewakuacji, polegających na:
1) niedozwolonym używaniu otwartego ognia, paleniu tytoniu i stosowaniu innych czynników mogących zainicjować zapłon materiałów palnych,
(…)
3) używaniu instalacji, urządzeń i narzędzi niepoddanych wymaganej kontroli lub niesprawnych technicznie albo użytkowaniu ich w sposób niezgodny z przeznaczeniem lub warunkami określonymi przez producenta, jeżeli może się to przyczynić do powstania pożaru, wybuchu lub rozprzestrzeniania ognia,
podlega karze aresztu, grzywny albo karze nagany.

Każda taka sytuacja jednak powinna być rozpatrywana indywidualnie. Czym innym jest bowiem rozpalenie grilla na plaży, a czym innym w przesuszonym lesie.

Mając zatem na uwadze majówkowe szaleństwa i popisy kulinarne na świeżym powietrzu, trzeba pamiętać, że żaden powszechnie obowiązujący przepis nie zabrania grillowania. Szczegółowe rozwiązania mogą wynikać z prawa lokalnego lub regulaminów określonych terenów. Prawo nakazuje jednak zachowanie standardowych środków ostrożności.