Influencerzy jeszcze łatwiej zaliczą poniesione wydatki do kosztów firmowych. Fiskus dał zielone światło

Firma Podatki Dołącz do dyskusji
Influencerzy jeszcze łatwiej zaliczą poniesione wydatki do kosztów firmowych. Fiskus dał zielone światło

Fiskus po raz kolejny łagodzi swoje stanowisko. Tym razem – jeśli chodzi o koszty firmowe influencerów.

Koszty firmowe influencerów. Łatwiej uzasadnić związek przyczynowo-skutkowy

Fiskus już niejednokrotnie kwestionował wliczanie różnych wydatków w koszty firmowe. Zdarza się zresztą, że wydatek, który kilka lat temu mógł być wliczany bez przeszkód w koszty firmowe, teraz już jest uważany przez fiskusa za koszt osobisty podatnika. Z tego względu przedsiębiorcy wolą często najpierw zawnioskować o wydanie indywidualnej interpretacji, niż samodzielnie rozstrzygać, czy zakwalifikują wydatek zgodnie z przepisami.

Tym razem, jak informuje prawo.pl, jedna z podatniczek – prowadząca działalność polegającą na publikowaniu w internecie zdjęć oraz filmów w ramach współpracy reklamowej z klientami, a także realizacji sesji zdjęciowych i internetowych na strony internetowe oraz social media marek, postanowiła zwrócić się do fiskusa z prośbą o rozstrzygnięcie, czy manicure może być kosztem podatkowym. Jak uzasadniała, w jej działalności konieczne jest wykonywanie zabiegów pielęgnacyjnych dłoni – w tym np. stylizacji paznokci – ponieważ kontrahenci podatniczki często wymagają, by na zdjęciach i filmikach były widoczne jej dłonie (można zatem stwierdzić, że ich wygląd jest istotny, skoro podatniczka np. prezentuje konkretny produkt marki). Dodatkowo zdarza się też, że wymagają od niej, by na zdjęciu lub filmiku miała paznokcie w konkretnym kolorze. W związku z tym podatniczka twierdziła, że poniesienie wydatków na stylizację paznokci czy pielęgnację dłoni ma jest w tym przypadku konieczne i wynika z charakteru jej działalności, a także – ma związek przyczynowo-skutkowy z uzyskiwaniem przychodów uzyskiwanych z działalności.

Jak się okazało… fiskus przyznał jej rację. Tym samym wydatki na manicure można w takiej sytuacji wliczyć w koszty firmowe.

Teoretycznie stanowisko fiskusa nie powinno aż tak dziwić, biorąc pod uwagę fakt, że niedawno fiskus przychylił się do wliczania w koszty firmowe wydatków np. na ubrania czy kosmetyki w przypadku modelki, która bierze udział w sesjach zdjęciowych czy nagraniach. Z drugiej strony – jeszcze niedawno fiskus traktował takie wydatki jako koszty osobiste lub koszty reprezentacji (których nie można wliczać w koszty uzyskania przychodu).

Zielone światło dla influencerów?

Najnowsza interpretacja fiskusa może być traktowana jako zielone światło dla influencerów. Przyjmując tok rozumowania podatniczki z omawianej interpretacji, łatwo zaliczyć do kosztów firmowych stosunkowo wiele wydatków. Nie zmienia to jednak faktu, że przed wliczeniem danego kosztu do kosztów uzyskania przychodu czasem lepiej jednak zawnioskować o interpretację – zwłaszcza, że w niektórych kwestiach fiskus zmienia zdanie stosunkowo często.