Zwolnienie lekarskie można otrzymać po wizycie u lekarza lub teleporadzie. Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski proponuje jednak rozwiązanie rewolucyjne - czyli L4 na żądanie. Zwolnienie miałoby być udzielane na kilka dni, bez konieczności odbywania teleporady czy wizyty u lekarza.

L4 na żądanie. Nowy pomysł
W rozmowie z RMF FM Łukasz Jankowski, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej podzielił się nowym pomysłem, który miałby odciążyć lekarzy i przychodnie. Mowa o... L4 na żądanie. Mieliby je móc otrzymać pacjenci, którzy "nie muszą widzieć lekarza".
Jak argumentował prezes NRL,
3-4 dniowe zwolnienia pracownik może po prostu zgłosić pracodawcy raz w roku np. i wtedy nie musi widzieć lekarza. To odciążyłoby poradnie i przychodnie.
Łatwo się domyślić, że taki pomysł szybko doczekał się komentarza ze strony przedstawicieli Ministerstwa Zdrowia. Wojciech Andrusiewicz, rzecznik MZ, wyraźnie sprzeciwił się możliwości wystawiania L4 na żądanie. Jego zdaniem uciekanie się do wystawiania zwolnień poza systemem wizyty lekarskiej nie jest żadnym rozwiązaniem. Dodatkowo stwierdził, że często pacjent może wyzdrowieć szybciej dzięki lekowi na receptę - a takiego nie może otrzymać, jeśli nie skorzysta chociażby z teleporady. Oprócz tego rzecznik MZ przypomniał również, że zgodnie z przepisami pracownik może skorzystać z urlopu na żądanie:
Jeżeli komuś cokolwiek się dzisiaj dzieje - ma prawo zgłosić urlop na żądanie. Nadal w dużej części firm obowiązuje praca zmianowa lub zdalna. Nie jest problemem dzisiaj to, żeby pracownik został w domu i z domu świadczył pracę. Problemem jest to, żeby miał jak najszybszy dostęp do lekarza i leków.
Argument o możliwości wzięcia urlopu na żądanie jednak niespecjalnie przekonuje; jeśli pracownik jest chory (i z tego powodu nie może wykonywać swoich obowiązków), to dlaczego miałby poświęcać kilka dni urlopu na żądanie, skoro powinien w takiej sytuacji otrzymać po prostu zwolnienie lekarskie?
Państwo raczej tak szybko nie zaufa Polakom
W odpowiedzi na słowa rzecznika MZ prezes NRL stwierdził z kolei, że "rozmawiając ze sobą w taki sposób nie da się dojść do konsensusu i wypracować dobrych rozwiązań dla pacjentów". Jego zdaniem system "bazujący na zaufaniu państwa do obywatela" to przyszłość. Dodał też, że w innych krajach europejskich L4 na żądanie już działa z powodzeniem; jeśli jednak pracownik potrzebuje dłuższego zwolnienia niż 4-5 dni, udaje się do lekarza.
Czy jednak państwo jest gotowe na zaufanie w tej kwestii Polakom? Wydaje się to mało prawdopodobne, zwłaszcza zważywszy na fakt, że już teraz część osób wyłudza zwolnienia lekarskie. Można się spodziewać, że po wprowadzeniu L4 na żądanie ten proceder znacznie by się nasilił.
zobacz więcej:
05.07.2025 8:21, Aleksandra Smusz
05.07.2025 7:35, Igor Czabaj
05.07.2025 4:21, Mariusz Lewandowski
04.07.2025 18:00, Joanna Świba
04.07.2025 16:43, Katarzyna Zuba
04.07.2025 15:31, Joanna Świba
04.07.2025 14:17, Joanna Świba
04.07.2025 13:07, Edyta Wara-Wąsowska
04.07.2025 12:15, Mateusz Krakowski
04.07.2025 11:32, Edyta Wara-Wąsowska
04.07.2025 10:45, Mateusz Krakowski
04.07.2025 9:58, Aleksandra Smusz
04.07.2025 9:33, Edyta Wara-Wąsowska
04.07.2025 8:46, Joanna Świba
04.07.2025 7:48, Joanna Świba
04.07.2025 6:57, Aleksandra Smusz
03.07.2025 20:42, Joanna Świba
03.07.2025 15:57, Mateusz Krakowski
03.07.2025 14:09, Mariusz Lewandowski
03.07.2025 13:35, Jakub Kralka
03.07.2025 13:27, Mateusz Krakowski
03.07.2025 12:53, Mateusz Krakowski
03.07.2025 12:08, Edyta Wara-Wąsowska
03.07.2025 11:29, Mateusz Krakowski
03.07.2025 10:19, Edyta Wara-Wąsowska
03.07.2025 9:39, Mateusz Krakowski
03.07.2025 8:42, Aleksandra Smusz