Jest takie powiedzenie. Jak rząd mówi, że coś zabierze, to na pewno zabierze. Jak rząd mówi, że coś odda, to mówi. Tak można podsumować zapowiedzi obniżenia składek ZUS dla drobnych przedsiębiorców. Ministerstwo Finansów oficjalnie potwierdziło, że zawiesza prace nad projektem ustawy.

Wysokość składek ZUS w 2018 roku będzie najwyższa w historii, a rządzący z każdej opcji regularnie podnoszą temat ich obniżenia. To zresztą wydaje się stałym elementem każdej kampanii wyborczej, bo nie ma partii, która by nie obiecywała ulg dla przedsiębiorców. Po wyborach o obietnicach się zapomina i przystępuje do realizacji zupełnie innych planów. Ciężko przecież oczekiwać od ludzi, którzy w większości nigdy nie prowadzili własnej działalności, ani nie pracowali na etacie zrozumienia dla przedsiębiorców. Tak samo jest tym razem.
Niższa składka ZUS - nie tym razem
Wiele razy pisaliśmy na Bezprawniku o przymiarkach rządu do obniżenia składek ZUS. Minister Gowin zapowiadał utworzenie nowej ustawy, która wprowadzałaby definicję małej działalności gospodarczej. W jej efekcie przedsiębiorcy, którzy osiągali przychód niższy niż trzydziestokrotność minimalnego wynagrodzenia rocznie, wpłacaliby mniejsze składki ZUS. W ten sposób zaoszczędzone pieniądze mieli przeznaczać na rozwój firmy. Teraz już wiemy, że prace nad tymi przepisami zostały zawieszone. Ta sama minister Jadwiga Emilewicz, która w sierpniu twierdziła, że po wakacjach prace nad ustawą ruszą pełną parą dziś przyznaje, że projekt zawisł w próżni.
Długi czas realizacji programu jest spowodowany licznymi uwagami, które pojawiły się w toku uzgodnień oraz konsultacji. W szczególności dodatkowych ustaleń wymagały opinie przedstawione przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej oraz Zakład Ubezpieczeń Społecznych. W związku z prowadzonymi rozmowami nie zostały jeszcze podjęte ostateczne decyzje, czy i kiedy projekt zostanie wniesiony, jako rządowy, pod obrady Sejmu.
Niższa składka ZUS - Ministerstwo Rodziny przedstawia własny projekt
Wydaje się, że obecnie na stole została tylko jedna propozycja, na jaką mogą liczyć przedsiębiorcy. Mowa tu o wydłużeniu do trzech lat okresu, przez jaki nowy przedsiębiorca miałby płacić niższe składki ZUS. Nie będzie jednak zbyt kolorowo. Według projektu nowelizacji, jaki przygotowało Ministerstwo Rodziny, wynika, że w trzecim roku preferencyjnego oskładkowania składki ZUS będą dwa razy wyższe niż przez pierwsze dwa lata. To wciąż jednak będzie niższa składka niż ta wpłacana przez pozostałych przedsiębiorców. No i najważniejsze - na trzyletni mały ZUS będą mogły liczyć tylko firmy założone po wejściu w życie nowej ustawy.
Oczekiwanie na niższe składki ZUS nie ma zatem większego sensu.
zobacz więcej:
03.07.2025 15:57, Mateusz Krakowski
03.07.2025 14:09, Mariusz Lewandowski
03.07.2025 13:35, Jakub Kralka
03.07.2025 13:27, Mateusz Krakowski
03.07.2025 12:53, Mateusz Krakowski
03.07.2025 12:08, Edyta Wara-Wąsowska
03.07.2025 11:29, Mateusz Krakowski
03.07.2025 10:19, Edyta Wara-Wąsowska
03.07.2025 9:39, Mateusz Krakowski
03.07.2025 8:42, Aleksandra Smusz
03.07.2025 7:01, Aleksandra Smusz
03.07.2025 6:53, Miłosz Magrzyk
03.07.2025 5:45, Miłosz Magrzyk
03.07.2025 4:43, Mariusz Lewandowski
02.07.2025 15:05, Jakub Kralka
02.07.2025 14:14, Katarzyna Zuba
02.07.2025 12:57, Mateusz Krakowski
02.07.2025 11:59, Mariusz Lewandowski
02.07.2025 11:23, Katarzyna Zuba
02.07.2025 10:16, Edyta Wara-Wąsowska
02.07.2025 9:57, Mateusz Krakowski
02.07.2025 8:49, Aleksandra Smusz
02.07.2025 7:58, Edyta Wara-Wąsowska
02.07.2025 7:08, Rafał Chabasiński
02.07.2025 6:05, Justyna Bieniek