Kariera w bankowości? Teraz to bardzo ryzykowny pomysł

Biznes Finanse Praca Technologie Dołącz do dyskusji
Kariera w bankowości? Teraz to bardzo ryzykowny pomysł

Praca w bankowości? Jeszcze nie tak dawno temu kojarzyło się to z dużymi pieniędzmi i stabilnością, której w końcu spodziewamy się po banku. Jednak dziś branża pozbywa się tysięcy osób, a tradycyjna bankowość najwyraźniej powoli przechodzi do lamusa.

Według Komisji Nadzoru Finansowego dziś w bankach pracuje w Polsce ok. 145,5 tys. osób. Teoretycznie całkiem sporo.

Jednak to o 8 tys. mniej niż jeszcze w zeszłym roku i aż o 32 tys. mniej niż 10 lat temu! Biorąc pod uwagę to, jak bardzo polska gospodarka się rozkręciła przez ostatnią dekadę, dane są mocno zaskakujące. A przyglądając się im bliżej, można wręcz dojść do wniosku, że tradycyjna bankowość po prostu się kończy.

Praca w bankowości. Bardziej potrzebny spec od IT niż… bankier

Jeszcze niedawno temu duże firmy z sektora bankowego bardzo chętnie przyjmowały specjalistów do swoich oddziałów. A bankowe punkty były wszędzie w reprezentacyjnych miejscach – czy to w małym miasteczku, czy w dużej metropolii. To właśnie w takich punktach otwierało się konta, wnioskowało się o kredyty, rozmawiano o inwestycjach…

Dziś według KNF więcej osób pracuje w centralach banków niż w takich placówkach. A liczba placówek się zmniejsza. Dziś jest ich około 11,3 tys. To o 3,2 tys. niż dekadę temu. Mniej jest również bankomatów.

Nietrudno oczywiście wytłumaczyć, z czego to się bierze. Bankowość przenosi się do sieci, a tradycyjne banki muszą sobie radzić z coraz mocniejszą konkurencją ze strony fintechów (jak chociażby Revolut). Inna sprawa, że w ostatnich latach popularność zyskują także kryptowaluty. Jednym słowem – coraz częściej w sprawach finansowych możemy się obejść bez tradycyjnych banków. Same banki oczywiście zdają sobie z tego sprawę i chcą być  bardziej „techowe”.

To oznacza, że praca w bankowości oczywiście ciągle jest. Pozostaje ona też dobrze płatna, może nawet lepiej niż do tej pory. Jednak sektor wymaga teraz innych umiejętności. Mniej jest tradycyjnych oddziałów banków, więc nie potrzeba już tylu pracowników w garniturach czy garsonkach, od których wymaga się, by sprzedały produkt finansowy czy pomogli otworzyć konto. Więcej pracy czeka natomiast na specjalistów od bezpieczeństwa w sieci czy na informatyków. Każdy, kto jednak myśli o karierze w tradycyjnej bankowości, powinien jednak mocno wszystko przemyśleć.