Urlop to coś, o czym marzy wielu pracowników. Prawo do odpoczynku to zresztą jedno z głównych uprawnień, jakie przysługują zatrudnionym. Zazwyczaj do wykorzystania jest 20 lub 26 dni. Jednak czy można dać więcej dni urlopu, niż przysługuje z przepisów?
Jednym z najważniejszych ustaleń, jakich dokonuje się podczas zatrudniania pracownika, jest ustalenie jego wymiaru pracy. Kodeks Pracy zakłada, że zatrudnionemu przysługuje różna ilość dni, w zależności od stażu zatrudnienia:
Art. 154. Kodeksu Pracy
§ 1. Wymiar urlopu wynosi:
1) 20 dni – jeżeli pracownik jest zatrudniony krócej niż 10 lat;
2) 26 dni – jeżeli pracownik jest zatrudniony co najmniej 10 lat.
Można dać więcej dni urlopu, niż to ile mówi Kodeks Pracy. Ważne, by zrobić to uczciwie wobec zatrudnionych
Przepisy ustalają jednak tylko minimalny wymiar urlopu. Oznacza to, że jeżeli pracodawca chciałby, by jego pracownicy mieli prawo do większej ilości dni wolnych, to nie ma przeciwwskazań, by w regulaminie pracy lub innym dokumencie ustalającym warunki zatrudnienia, wpisany był wyższy wymiar.
Z czymś takim możemy mieć do czynienia na przykład w momencie, gdy pracodawca będzie chciał wyróżnić się spośród innych ofert pracy. Zwłaszcza w dzisiejszych czasach, kiedy coraz więcej osób zwraca uwagę na to, by jak najwięcej korzystać z życia także poza miejscem zatrudnienia, taki dodatkowy urlop może być czynnikiem motywacyjnym do podjęcia pracy w danym miejscu.
Co do zasady, Kodeks Pracy ustala minimalne zasady, które przysługują pracownikom zatrudnionym na podstawie umowy o pracę. Pracodawca nie może udzielić więc mniejszego wymiaru urlopu niż ten zapisany w przepisach, nawet gdyby gwarantował za to np. jakieś ekstra wynagrodzenie.
Takie uprawnienia dotyczące dodatkowych dni urlopowych powinny być też przede wszystkim jasno ogłoszone w miejscu pracy. Logiczne jest, że pracodawca może je stosować jako np. nagroda lojalnościowa, czyli np. :
- osoby zatrudnione do 3 lat – 0 dodatkowych dni urlopowych,
- osoby zatrudnione od 3 lat do 10 lat – 3 dni dodatkowego urlopu w roku,
- osoby zatrudnione powyżej 10 lat – 5 dni dodatkowego urlopu w roku.
Warto wystrzegać się jednak sytuacji, w których tylko jednemu, wybranemu pracownikowi, chcielibyśmy dać taki przywilej. Można bowiem narazić się wtedy na oskarżenia o dyskryminację, ponieważ art. 11(1) Kodeksu Pracy mówi:
Pracownicy mają równe prawa z tytułu jednakowego wypełniania takich samych obowiązków; dotyczy to w szczególności równego traktowania mężczyzn i kobiet w zatrudnieniu.
Prawo do dodatkowego urlopu powinno przysługiwać każdemu, według jasno wytyczonych zasad i reguł, których pracownicy są świadomi. Dzięki temu przedsiębiorca uniknie potencjalnych problemów z tym związanych.
Jednorazowo można dać więcej dni urlopu, ale nie z puli na przyszły rok. Jednak jeżeli pracodawca nie będzie chciał tego zrobić, to zawsze pozostaje urlop bezpłatny
Może się jednak zdarzyć, że ktoś wykorzysta już wszystkie dni urlopowe, a będzie potrzebował jeszcze jakiegoś wolnego, z jakiegoś losowego powodu. Wtedy pracodawca może się zgodzić na to, by była to nieobecność usprawiedliwiona płatna, przy czym powinien pamiętać, że jeżeli zachował się w taki sposób wobec jednego pracownika, to w podobnej sytuacji u innego, powinien być równie tolerancyjny. Zwłaszcza że jeżeli zatrudniony wykorzystał już przysługujący mu urlop płatny, to zawsze może zdecydować się na urlop bezpłatny.
Istotne jest natomiast, że nie można przyznawać urlopu wypoczynkowego zaliczkowo, już z puli za przyszły rok. Wszystko dlatego, że w danym momencie pracownik nie ma jeszcze nabytego prawa do dni urlopowym w kolejnym roku, dlatego rozliczanie ich w roku poprzednim byłoby niezgodne z przepisami. Jeżeli więc ktoś zdecyduje się podarować dzień lub dwa dodatkowego płatnego urlopu jakiemuś pracownikowi, który bardzo tych dni potrzebował, to z pierwszym stycznia kolejnego roku i tak musi mu przyznać pełną liczbę dni urlopowych, jaka mu przysługuje.