Lecisz sobie spokojnie samolotem, a tu nagle obaj piloci zaczynają się bić między sobą. Jaka jest twoja reakcja?

Zagranica Dołącz do dyskusji (68)
Lecisz sobie spokojnie samolotem, a tu nagle obaj piloci zaczynają się bić między sobą. Jaka jest twoja reakcja?

Wsiadasz do samolotu lecącego z Londynu do Mumbaju i przygotowujesz się na długi lot. Włączasz muzykę, film lub wyciągasz książkę, licząc, że osoba w sąsiednim fotelu nie chrapie. Nagle z kokpitu wybiegają piloci, którzy zaczynają między sobą bójkę. Brzmi jak wstęp do średniej klasy komedii, ale ta historia wydarzyła się naprawdę. 

Sytuacja miała miejsce 1 stycznia podczas noworocznego lotu z Londynu do Mumbaju. Z jakiegoś powodu, krótko po wystartowaniu pilot uderzył współpracującą z nim podczas tego lotu drugą pilotkę. Kobieta z płaczem wybiegła z kokpitu do kabiny pasażerskiej, a pilot, niewiele myśląc, pobiegł za nią. Kłótnia na pokładzie samolotu trwała w najlepsze, lecz załodze udało się namówić kobietę do powrotu do kabiny pilotów. Ostatecznie lot, którym leciało 324 pasażerów, bezpiecznie wylądował na lotnisku w Indiach.

Bójka w samolocie pomiędzy pilotami poskutkowała ich natychmiastowym zwolnieniem

Nie powinno nikogo zdziwić, że „incydent„, jak początkowo określały go władze linii lotniczej Jet Air, został zgłoszony odpowiednim służbom. Mężczyznę oskarżono przede wszystkim o przemoc wobec kobiety, a także o dwukrotne opuszczenie kokpitu. To ostatnie w oczywisty sposób naruszało bezpieczeństwo wszystkich osób obecnych na pokładzie. Pilotka również nie może powiedzieć, że zamieszanie skończyło się dla niej dobrze. Cała dwójka została początkowo zawieszona w obowiązkach, a następnie wypowiedziano im umowy o pracę ze skutkiem natychmiastowym.

To nie jedyne kłopoty wizerunkowe linii Jet Air. Okazało się, że stewardessa na trasie z Delhi do Hongkongu przemycała walizkę z pieniędzmi. Według ustaleń służb pieniądze miały być przeznaczone na zakup złota, które następnie miałoby być nielegalnie wwiezione do Indii. Policja zapowiedziała, że w nielegalny proceder może być zaangażowanych więcej osób zatrudnionych w liniach lotniczych.

Piloci obrazili się, że technicy dostali zbyt podobne mundury. Bójki(!) doprowadziły do zatrzymania wszystkich lotów TunisAir

Od pilotów samolotów należy oczekiwać najwyższego profesjonalizmu. Nie bez przyczyny cieszą się tak ogromną estymą w społeczeństwie. Jak się okazuje, to bardzo stresująca praca, a chyba tylko to może tłumaczyć takie zachowania, jakie miały miejsce podczas tego feralnego lotu. Do złudzenia przypomina to sytuację, jaka miała miejsce w ubiegłym roku podczas lotu z Tunezji do Francji. Tam piloci pobili się z obsługą naziemną samolotu. W tamtym wypadku poszło o mundury, a zamieszanie doprowadziło do zawieszenia wszystkich lotów TunisAir.