ecommerce

Bez tej funkcji praktycznie nie da się robić zakupów w większym sklepie

Rafał Chabasiński
31.08.2023
Bez tej funkcji praktycznie nie da się robić zakupów w większym sklepie

Strona internetowa sklepu internetowego nie może po prostu ładnie wyglądać. Musi również być wygodna dla użytkowników i umożliwiać im znalezienie poszukiwanego przez nich produktu. W przeciwnym wypadku dopadnie ich frustracja, zanim cokolwiek kupią. Dlatego tak ważne jest filtrowanie produktów. Dobrze zrobione i należycie wyeksponowane drastycznie skraca drogę od poszukiwań do zakupu.

Filtrowanie produktów to jedna z bardziej niedocenianych funkcji sklepów internetowych

Jeżeli miałbym wskazać jedną bardzo ważną funkcję sklepów internetowych, byłoby to zdecydowanie filtrowanie produktów. Nie ma się co oszukiwać: projektowanie stron internetowych pod potrzeby ecommerce ma swoje prawa. Każda witryna skierowana do masowego odbiorcy musi się dobrze prezentować. W dzisiejszych czasach konieczne jest dostosowanie jej w pierwszej kolejności pod wymogi urządzeń mobilnych. Konieczna jest również dopracowana techniczna strona sklepu internetowego: rejestracja, koszyk i wszystko, co wiąże się ze składaniem zamówienia. Kluczowa i zarazem niedoceniana jest także wygoda obsługi.

Żeby kupujący coś kupił, to musi to najpierw znaleźć w naszej ofercie. Praktycznie każdy sprzedawca stara się podsuwać swoim klientom wybrane oferty i promocje. Bardzo często zdarzyć się może, że dana osoba poszukuje akurat konkretnego produktu, albo jakiej określonej ich grupy. W naszym dobrze rozumianym interesie jest to, by nasz użytkownik bez trudu znalazł wszystko to, czego szuka. Podstawowym narzędziem jest oczywiście dobrze skonfigurowana wyszukiwarka, która udzieli mu w razie potrzeby jakiejś podpowiedzi. Nie zawsze jednak to wystarczy. Właśnie na takie okazje potrzebne nam filtrowanie produktów.

Jeżeli nasz asortyment składa się z parudziesięciu produktów, to rzeczywiście możemy sobie wyobrazić, że kupujący samodzielnie się w całym rozezna. Warto jednak zauważyć, że nawet najmniejsze sklepy internetowe starają się dzielić swoje towary na kategorie. To dzięki nim wbudowane w witrynę filtry w wygodny sposób odsiewają produkty, którymi kupujący się interesuje, od mniej istotnej reszty.

Najpopularniejszym typem kategorii są ogólne rodzaje poszczególnych produktów. Na przykład: odzież, moda, dom i ogród, elektronika. Kategorie możemy podzielić na pod-kategorie. Odzież możemy podzielić na damską, męską i dziecięcą. W obrębie tych pod-kategorii także można zastosować jakiś podział. Załóżmy: w modzie damskiej wskażemy bluzki, swetry, sukienki, akcesoria, płaszcze, kurtki, garsonki i tak dalej.

Im szybciej kupujący znajdzie produkt, który go interesuje, tym szybciej go od nas kupi

Ogranicza nas tym razem nie tyle nasza własna wyobraźnia, ile zdolność odgadnięcia toku rozumowania naszych klientów. Dlatego właśnie filtrowanie produktów nie może się opierać wyłącznie na swego rodzaju drzewku prowadzącym od ogółu do szczegółu. Musimy zaproponować użytkownikom także różnego rodzaju ścieżki na skróty. Stąd filtry pozwalające ustawić zakres cenowy, wskazać kolor, rozmiar, czy preferowanego producenta. Optymalnym rozwiązaniem jest możliwość zaznaczenia wszystkich potrzebnych parametrów równocześnie.

Dość ciekawym pomysłem, choć w niektórych przypadkach nieco ryzykownym, jest zastosowanie filtra ocen wystawionych przez naszych klientów. Rzeczywiście jego zastosowanie może skrócić czas podejmowania decyzji zakupowej. Kupujący od razu wybierze sobie najlepiej oceniane produkty. Ryzyko tkwi w tym, że w ten sposób właściwie możemy spisać na straty te, które wyraźnie odstają pod względem oceny. To zresztą wcale nie musi być złym pomysłem.

Filtrowanie produktów musi być nie tylko w pełni funkcjonalne, ale także należycie wyeksponowane w witrynie. Nie powinniśmy go chować gdzieś w zakamarkach witryny. Wręcz przeciwnie: filtry są tym, co wręcz warto podsunąć użytkownikom pod nos. Jeżeli dostęp do nich wymaga więcej niż dwóch kliknięć, to najprawdopodobniej robimy coś źle.

Kolejną istotną kwestią jest specyfika urządzeń mobilnych. W ich przypadku zwykle mamy do czynienia z małymi ekranami, co szalenie utrudnia sprawę. Wygodny filtr będzie choćby tymczasowo zasłaniać resztę witryny. Z drugiej strony niezasłaniający będzie zbyt mały, by obsługiwać go w komfortowy sposób.

Jak rozwiązać ewentualny dylemat? Mimo wszystko lepiej kierować się przede wszystkim wygodą użytkowników. Jednym z głównych powodów rezygnacji z zakupów jest konieczność użerania się z topornym interfejsem strony sklepu. Na szczęście w dzisiejszych czasach nie powinniśmy mieć problemu ze znalezieniem lub skopiowaniem rozwiązań mobilnych, które pozwalają na proste i szybkie filtrowanie produktów.