Do kiedy możemy żądać zapłaty zachowku? Po upływie jakiego terminu roszczenie o zachowek ulega przedawnieniu i ostatecznie przepada?
Większość z nas o instytucjach prawa spadkowego dowiaduje się w ciężkich i nieprzyjemnych okolicznościach. Śmierć bliskich osób z pewnością nie jest okresem, w którym mamy czas, a nade wszystko chęci na zagłębianie się w przepisy prawa spadkowego. Jednak swoje prawa warto znać, szczególnie że w wielu przypadkach upływ czasu może znacznie zmienić naszą sytuację. Czym zatem w zasadzie jest zachowek i jak długo możemy żądać jego zapłaty? Czy prawo do zachowku może przepaść, a jeśli tak, to po jakim czasie?
Kiedy zachowek przepada?
W pierwszej kolejności, choć na łamach Bezprawnika poruszaliśmy te tematykę wielokrotnie ustalmy czym jest zachowek. Zachowek to prawo, które pozwala określonej grupie osób (pominiętych przez spadkodawcę) żądać zapłaty od spadkobierców. Instytucja została uregulowana w art. 991 k.c. Zachowek jest roszczeniem o charakterze majątkowym, a zatem uprawnieni będziemy do skorzystania z niego w określonym czasie. Po jego upływie prawo do zachowku przedawni się. Kiedy zatem prawo zachowku się przedawni? I czym właściwie jest przedawnienie?
Przedawnienie także jest instytucją prawa cywilnego. Stanowi, że dłużnik będzie mógł uchylić się od spełnienia świadczenia po upływie określonego czasu. Z art. 1007 k.c. wynika, że:
§ 1. Roszczenia uprawnionego z tytułu zachowku oraz roszczenia spadkobierców o zmniejszenie zapisów zwykłych i poleceń przedawniają się z upływem lat pięciu od ogłoszenia testamentu.
§ 2. Roszczenie przeciwko osobie obowiązanej do uzupełnienia zachowku z tytułu otrzymanych od spadkodawcy zapisu windykacyjnego lub darowizny przedawnia się z upływem lat pięciu od otwarcia spadku.
Oznacza to, że termin w okresie którego możemy zrealizować nasze roszczenia wynikające z prawem do zachowku wynosi 5 lat. Co istotne, 5 lat od ogłoszenia testamentu. To istotne, ponieważ często mylnie uważa się, że termin rozpoczyna bieg w dniu, w którym umarł spadkodawca. Nie jest to jednak zawsze tak proste i oczywiste. Co bowiem w sytuacji, w której spadkodawca nie pozostawił po sobie testamentu? Wówczas zastosowanie będzie miał wskazany powyżej art. 1007 § 2 k.c. W takiej sytuacji termin wyniesie 5 lat od otwarcia spadku. Skąd jednak będziemy wiedzieli, kiedy ten termin nastąpił?
Tu ponownie pomocne będą kolejne przepisy kodeksu cywilnego regulujące instytucje prawa spadkowego. Jak wynika bowiem z treści art. 924 k.c.: spadek otwiera się z chwilą śmierci spadkodawcy. Tym samym, jeśli znajdujemy się w gronie osób, którym należy się prawo do zachowku, powinniśmy w pierwszej kolejności ustalić, czy spadkodawca zostawił po sobie testament, a następnie pilnować 5-letniego terminu, aby nasze roszczenie o zapłatę się nie przedawniło.