Nawet jeśli wakacje kredytowe zostaną przedłużone, to raczej nie wszyscy z nich skorzystają. Jest jeden haczyk

Finanse Dołącz do dyskusji
Nawet jeśli wakacje kredytowe zostaną przedłużone, to raczej nie wszyscy z nich skorzystają. Jest jeden haczyk

Już od pewnego czasu trwa dyskusja dotycząca przedłużenia wakacji kredytowych na rok 2024. Premier i wiceminister finansów nadal nie wykluczają takiego rozwiązania, chociaż pojawiają się już głosy, że decyzja zapadnie znacznie później, niż wcześniej zapowiadano. Niewiele uwagi poświęca się jednak temu, kto skorzysta z wakacji kredytowych w 2024 r., jeśli rząd faktyczni zdecydowałby się na przedłużenie takiego rozwiązania. A jest więcej niż prawdopodobne, że będzie to możliwe jedynie dla części osób.

Zarówno premier Mateusz Morawiecki jak i wiceminister Artur Soboń twierdzą, że decyzja o przedłużeniu wakacji na 2024 rok jeszcze nie zapadła – a rządzący zdecydują co dalej z pomocą dla kredytobiorców na przełomie lipca i sierpnia, kierując się m.in. poziomem inflacji. Niedawno jednak minister rozwoju i technologii Waldemar Buda zasugerował, że decyzja może zapaść jednak znacznie później, bo nawet pod koniec roku, w listopadzie lub grudniu – czyli de facto już po wyborach parlamentarnych. To z kolei mogłoby sugerować, że rządzący skłaniają się raczej ku zakończeniu wakacji kredytowych, ale wolą nie drażnić swoich potencjalnych wyborców.

W dyskusji o przedłużeniu pomocy dla kredytobiorców często zapomina się jednak o jednym istotnym aspekcie. Jeśli rząd zdecyduje się na wydłużenie pomocy, to kto właściwie skorzysta z wakacji kredytowych w 2024 r.? Wiele wskazuje na to, że pomoc objęłaby tylko część kredytobiorców.

Kto skorzysta z wakacji kredytowych w 2024 r.? Jest zła wiadomość dla kredytobiorców

Przypomnijmy – obecnie z wakacji kredytowych mogą skorzystać kredytobiorcy, którzy zawarli umowę kredytu hipotecznego przed 1 lipca 2022 r. oraz zakończą okres kredytowania co najmniej po upływie 6 miesięcy od tej daty. Rząd, ustanawiając wakacje kredytowe, chciał bowiem pomóc tym kredytobiorcom, którzy zdecydowali się na zaciągnięcie kredytu hipotecznego w okresie stosunkowo niskich stóp procentowych (chociaż z drugiej strony warto przypomnieć, że pierwsze podwyżki miały miejsce już w październiku 2021 r.). oraz kredytu o zmiennym oprocentowaniu (chociaż jednocześnie ustawa nie wyklucza wsparcia dla osób z kredytem o okresowo stałym oprocentowaniu).

Pytanie brzmi jednak, czy jeśli faktycznie doszłoby do wydłużenia wakacji kredytowych, to czy będą mogły z nich skorzystać również osoby, które zaciągnęły zobowiązanie po 22 lipca 2022 r., czy też nie. Na ten moment bardziej prawdopodobne wydaje się to drugie rozwiązanie. Po pierwsze – dzięki temu rządzący mogliby choć częściowo ograniczyć koszty wakacji kredytowych dla banków (które zresztą mocno sprzeciwiają się pomysłowi wydłużenia pomocy dla kredytobiorców). Po drugie – rząd zawsze może zasłonić się argumentem, że osoby, które zaciągnęły kredyt hipoteczny po 22 lipca 2022 r., mogły skorzystać z okresowo stałego oprocentowania. Ponadto ostatnia, kosmetyczna podwyżka (o 25 pb.) miała miejsce we wrześniu 2022 r.; później RPP nie zdecydowała się już na zmianę poziomu stóp. Sytuacja takiego kredytobiorcy nie zmieniła się zatem zbyt mocno.

Ostateczną decyzję rządu w kwestii podwyżki stóp procentowych poznamy jednak dopiero za kilka miesięcy.