- Home -
- Codzienne -
- Minister edukacji pozwoli na naukę zdalną w niektórych szkołach. Ale nie ze względu na epidemię koronawirusa
Mogłoby się wydawać, że nauka zdalna w szkołach - o ile zostanie wprowadzona - będzie skutkiem epidemii koronawirusa. Tymczasem okazuje się, że minister edukacji pozwoli na naukę zdalną w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych, ale z zupełnie innego powodu. Dodatkowo nauczanie zdalne nie będzie obligatoryjne

Minister edukacji pozwoli na naukę zdalną w niektórych szkołach. Ze względu na... kryzys przy granicy
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek wielokrotnie zapewniał, że rząd nie wprowadzi nauki zdalnej w szkołach. Wtórował mu zresztą minister zdrowia Adam Niedzielski, argumentując, że nauczanie zdalne mogłoby przynieść więcej szkód niż korzyści - i to mimo realnej szansy na ograniczenie transmisji koronawirusa. Tymczasem okazuje się, że minister edukacji pozwoli na naukę zdalną w szkołach - tyle, że ze względu nie na epidemię, a na kryzys przy granicy polsko-białoruskiej.
Jak poinformował Przemysław Czarnek na dzisiejszej konferencji prasowej, w szkołach znajdujących się na terenie powiatów graniczących z Białorusią, będzie możliwe przejście na naukę zdalną. Nauczanie zdalne nie będzie jednak wprowadzane odgórnie - ostateczną decyzję podejmą dyrektorzy szkół. Odpowiednie wytyczne mają zostać jak najszybciej przekazane zarówno dyrektorom placówek jak i kuratorom.
Skąd taka decyzja? Minister edukacji poinformował, że "jest to podyktowane tymi nadzwyczajnymi sytuacjami, które obserwujemy na granicy, które mogą budzić również niepokój i stan niebezpieczeństwa wśród nauczycieli i uczniów". Do Ministerstwa Edukacji i Nauki miały zresztą napłynąć sygnały z powiatów przygranicznych, że wspomniany niepokój jest realny. Jak stwierdził na konferencji minister,
Proszę się wczuć w sytuację rodziców, których szkoły są oddalone kilometr, dwa czy pięć od tych wydarzeń, które mają tam miejsce. Mogą czuć poczucie zagrożenia, chociażby obserwując to, co jest w telewizji. I dlatego dajemy możliwość, a nie oblig. Jeśli rodzice będą wnioskowali do dyrektora, to dyrektor będzie mógł w tych nadzwyczajnych sytuacjach podjąć taką decyzję.
Podkreślił jednocześnie, że decyzja nie ma żadnego związku z epidemią koronawirusa.
Migranci rozbili obóz przy granicy. Polskie służby w gotowości
Policja, wojsko i żołnierze WOT patrolują obecnie granicę polsko-białoruską. Migranci rozbili obóz w rejonie Kuźnicy; mają ich pilnować białoruscy funkcjonariusze.
Podczas ostatniej doby odnotowano 309 prób siłowego sforsowania granicy. Jak jednak informują polskie służby, największy atak miał miejsce nie w rejonie Kuźnicy, a w okolicach Czeremchy. Na razie sytuacja na granicy nieco się uspokoiła, jednak Straż Graniczna w każdej chwili spodziewa się eskalacji przemocy.
zobacz więcej:
06.07.2025 17:54, Mariusz Lewandowski
06.07.2025 17:30, Mariusz Lewandowski
06.07.2025 11:39, Igor Czabaj
06.07.2025 7:57, Mariusz Lewandowski
06.07.2025 6:33, Aleksandra Smusz
06.07.2025 5:45, Materiał Partnera Bezprawnika
05.07.2025 12:35, Mariusz Lewandowski
05.07.2025 12:21, Mariusz Lewandowski
05.07.2025 8:21, Aleksandra Smusz
05.07.2025 7:35, Igor Czabaj
05.07.2025 4:21, Mariusz Lewandowski
04.07.2025 18:00, Joanna Świba
04.07.2025 16:43, Katarzyna Zuba
04.07.2025 15:31, Joanna Świba
04.07.2025 14:17, Joanna Świba
04.07.2025 13:07, Edyta Wara-Wąsowska
04.07.2025 12:15, Mateusz Krakowski
04.07.2025 11:32, Edyta Wara-Wąsowska
04.07.2025 10:45, Mateusz Krakowski
04.07.2025 9:58, Aleksandra Smusz
04.07.2025 9:33, Edyta Wara-Wąsowska
04.07.2025 8:46, Joanna Świba
04.07.2025 7:48, Joanna Świba
04.07.2025 6:57, Aleksandra Smusz
03.07.2025 20:42, Joanna Świba