Będzie propozycja nowego podatku. Pomysł może wywołać spore kontrowersje

Firma Podatki Dołącz do dyskusji
Będzie propozycja nowego podatku. Pomysł może wywołać spore kontrowersje

Reforma składki zdrowotnej to jedna ze sztandarowych obietnic wyborczych Koalicji Obywatelskiej. Przedsiębiorcy niecierpliwie oczekują, że rząd w końcu zaprezentuje ostateczny projekt zmian. Teraz jednak okazuje się, że każdy z koalicjantów ma swój pomysł na reformę – a Lewica postuluje nawet nowy podatek „na zdrowie”. 

Nowy podatek na zdrowie. Lewica ma podobno swój pomysł na reformę składki zdrowotnej

Niedawno pojawiły się informacje dotyczące zmian w składce zdrowotnej. Minister zdrowia Izabela Leszczyna twierdziła, że politycy zajmą się projektem tuż po wakacjach – tak, by „nikogo niczym nie zaskakiwać, nie wprowadzać chaosu w systemie składkowo-podatkowym dla płatników, przedsiębiorców, pracodawców”. Wszystko wskazywało też na to, że MF wspólnie z MZ będą forsować zmiany w kształcie zapowiadanym już wcześniej – z ewentualnymi kosmetycznymi zmianami.

Okazuje się jednak, że los reformy składki zdrowotnej wciąż jest nieznany, a wśród koalicjantów nadal nie ma zgody co do ostatecznego kształtu zmian (lub przynajmniej takie sygnały wysyłają koalicjanci KO, usiłując wymusić coś na Koalicji Obywatelskiej). Z informacji money.pl wynika, że własną propozycję będzie mieć nie tylko Polska 2050 (która już ją zresztą zaprezentowała), ale też PSL, a nawet – Lewica. Ta ostatnia ma podobno zaproponować rozwiązanie, które docelowo zastąpiłoby składkę zdrowotną. Byłby to… nowy podatek na zdrowie, oddzielny od PIT. Podatkiem na zdrowie, w myśl założeń Lewicy, mieliby zostać prawdopodobnie objęci również podatnicy CIT – to miałoby pomóc w zasypaniu luki w wydatkach na zdrowie. Tym samym (co zresztą nie powinno być zaskoczeniem) Lewica nie chce zmniejszania obciążeń związanych ze składką zdrowotną – a wręcz odwrotnie, woli objąć obowiązkiem składkowym jak największą liczbę podmiotów. Jedynym ułatwieniem dla przedsiębiorców ma być to, że jeżeli nie uzyskają dochodu, nie zapłacą również składki zdrowotnej.

Można jednak założyć, że o ile w kolejnych latach rządzący być może będą zmuszeni do wprowadzenia nowych obciążeń pozwalających sfinansować wydatki na NFZ, o tyle najbliższa reforma składki zdrowotnej będzie jednak polegać na choćby częściowym zmniejszeniu obciążeń.

Na ten moment i tak najbardziej prawdopodobna jest składka ryczałtowa. Nie wiadomo tylko, który wariant

Jakie propozycje mają pozostałe partie? Polska 2050 też postuluje składkę ryczałtową dla wszystkich przedsiębiorców, choć na nieco innych zasadach niż KO – ugrupowanie Szymona Hołowni proponuje analogiczne rozwiązanie do obecnej składki ryczałtowej, ale z innymi progami. PSL ma z kolei zaproponować rozwiązanie pozwalające na częściowe odliczenie składki od podatku PIT. Można zatem przypuszczać, że ostateczny projekt będzie skonstruowany w oparciu o któreś z tych rozwiązań; włączenie do tego pomysłów Lewicy wydaje się mało prawdopodobne.