Raty kredytów wzrosną po raz szósty z rzędu i jedno jest pewne – będą rosły dalej

Finanse Dołącz do dyskusji (107)
Raty kredytów wzrosną po raz szósty z rzędu i jedno jest pewne – będą rosły dalej

Nie o 50 i nie o 100, jak prognozowano, ale 75 pb podniosła referencyjną stopę procentową Rada Polityki Pieniężnej. Sądząc po popołudniowym osłabieniu kursu złotego rynki oczekiwały bardziej zdecydowanej reakcji. Co innego kredytobiorcy. Dla nich ta podwyżka oznacza wzrost kosztów. O ile wzrosną raty kredytów hipotecznych? Od kilkudziesięciu do kilkuset złotych. W zależności od kwoty kredytu, która pozostała do spłaty.

O ile wzrosną raty?

To już szósta podwyżka stóp procentowych. Jeszcze w październiku w 2021 roku stopa referencyjna wynosiła 0,1 procenta. Teraz – 3,5 procent. Poprzednie pięć podwyżek podniosło już raty nawet o 40 procent. Najbardziej odczują to ci, którzy niedawno się zadłużyli. Oni mają najwięcej do spłaty. O ile wzrosną raty kredytów po dzisiejszej decyzji RPP? Bartosz Turek, główny analityk HRE Investments obliczył, że dla kredytu w wysokości 300 tys. zł zaciągniętego na 25 lat z marżą 2,6 procent rata wzrośnie o 142 zł. Z obecnych 2003 zł do 2145 zł. Przy kredycie 500 tys. zł będzie to podwyżka z 3339 zł na 3575 zł.

Eksperci banku Pekao obliczyli, że rata przeciętnego nowego złotowego kredytu hipotecznego będzie wyższa o około 1100 zł niż rok temu. Zakładając, że kredyt zaciągnięto na zakup po średniej cenie 60 metrowego mieszkania w największych polskich miastach.

To przez wojnę

Powodem większej, niż część analityków oczekiwała, podwyżki jest wojna w Ukrainie i jej skutki dla naszej gospodarki. Rosną ceny surowców. Bardzo osłabił się złoty. Podwyżka stóp była tym narzędziem, które najszybciej bank centralny mógł zastosować, żeby bronić złotego. Poza oczywiście interwencyjną sprzedażą obcych walut. Ekonomiści ING Banku Śląskiego pochwalili na Twitterze skalę podwyżki.

„Dobra decyzja. Duża podwyżka mogłaby świadczyć, że to my mamy problemy. Podczas gdy osłabienie PLN, to skutek problemów tych, którzy nie mogą wyskoczyć z Rosji” napisali. Większość chyba jednak oczekiwała większej podwyżki, bo po decyzji RPP złoty się osłabił.

Rada będzie obserwować inflację oraz skutki, jakie naszej gospodarce przynosi wojna w Ukrainie. Od tego uzależnia dalsze swoje decyzje odnośnie stóp. Kredytobiorców pewnie najbardziej obchodzi, kiedy raty mogą zacząć spadać. Według Polskiego Instytutu Ekonomicznego najwcześniej w 2023 roku. Wtedy RPP może wrócić do obniżania stóp. Na razie czeka nas wzrost cen i osłabienie koniunktury. Nie tylko w Polsce, oczywiście. Dlatego przypominamy zadłużonym, że istnieje Fundusz Wsparcia Kredytobiorców.