Pojedź do sklepu, przyniosą ci zakupy na parking. Nowy koncept rośnie w Polsce

Biznes Zakupy Dołącz do dyskusji
Pojedź do sklepu, przyniosą ci zakupy na parking. Nowy koncept rośnie w Polsce

Trudno powiedzieć, że „klasyczny” handel odchodzi do lamusa, ale na pewno pojawia się coraz więcej opcji na jego zoptymalizowanie. Nie każdy lubi czekać na kuriera z zakupami, więc może lepszą opcją jest… odbiór zakupów z parkingu? W Polsce wprowadza to właśnie bardzo duża sieć.

Chodzi o firmę Auchan. Odbieranie zakupów z parkingu od pewnego czasu było dostępne w jednym z poznańskich sklepów sieci (a konkretnie – w markecie Auchan Poznań Komorniki). Testy musiały przejść pomyślnie, gdyż firma właśnie ogłosiła kolejną lokalizację, w której ta usługa będzie dostępna. Tym razem to hipermarket Katowice Renców.

Auchan oczywiście nie każdy lubi i bardzo łatwo to zrozumieć. Usługa jest jednak ciekawa i zdecydowanie warto jej się przyjrzeć.

Odbiór zakupów w parkingu w Auchan. Jak to działa?

Można powiedzieć, że model ten jest hybrydą zakupów „tradycyjnych” i online. Aby skorzystać z konceptu A_drive, trzeba najpierw wejść na listę sklepów sieci i wyszukać w niej dwa dostępne hipermarkety (przypomnijmy – Katowice Renców bądź Poznań Komorniki).

Potem należy skompletować koszyk – a w ramach usługi można wybierać spośród 12 tys. produktów. Zakupy można odebrać jeszcze tego samego dnia. A gdy podjedziemy już na parking, pracownicy sieci mają nam dostarczyć zakupy w 5 minut. Opłacić zakupy można zarówno online, podczas kompletowania koszyka, jak i przy odbiorze. Auchan nie pobiera dodatkowych środków za skorzystanie z usługi A_drive.

Na pewno pomysł rozwiązuje konkretne problemy. Bo przecież są ludzie, którzy nie lubią marnować czasu, krążąc po hipermarkecie z koszykami. Ale czekanie na kuriera to też nie zawsze dobra opcja – zwłaszcza jak nie ma się komfortu pracowania zdalnie. We Francji czy USA są usługi polegające na tym, że kurier… wchodzi do domu pod nieobecność właściciela i wkłada zakupy do lodówki. W Polsce chyba nie jesteśmy jednak na to jeszcze gotowi. „Lodówkomaty” na razie oszałamiającej kariery nie zrobiły, a drony przylatujące z zakupami spożywczymi to ciągle pieśń przyszłości – a w dużych miastach może to nigdy nie zagrać. Może zatem odbiór zakupów z parkingu to całkiem sensowny pomysł?