Kibicowanie i obstawianie – zabawa… czy jednak coś więcej?
Kocham piłkę nożną, natomiast nigdy nie byłem przesadnym entuzjastą hazardu, pesymistycznie podchodząc do możliwości realnego wzbogacenia się w ten sposób.
Felieton / 12.06.2017Najnowsze
Kocham piłkę nożną, natomiast nigdy nie byłem przesadnym entuzjastą hazardu, pesymistycznie podchodząc do możliwości realnego wzbogacenia się w ten sposób.
Felieton / 12.06.2017