Zamawiasz dietetyczne kuwetki do domu? Sanepid alarmuje, że już lepiej jeść z podłogi

Gorące tematy Zakupy Dołącz do dyskusji (392)
Zamawiasz dietetyczne kuwetki do domu? Sanepid alarmuje, że już lepiej jeść z podłogi

Jeśli jesteś fit&healthy albo po prostu nie masz czasu gotować, prawdopodobnie rozważałeś lub nawet praktykujesz w swoim życiu zwyczaj zamawiania kuwetek z dowozem, znanych często pod nazwą: dieta pudełkowa.

Nowe firmy trudniące się oferowaniem kuwetek ze zdrowym jedzeniem wyrastają jak grzyby po deszczu. Możemy więc zaopatrzyć się w odpowiednią porcję kalorii, a nawet uwzględnić produkty, których nie lubimy lub takie, na które mamy alergię. Wedle stosownego planu żywieniowego codziennie rano u naszych drzwi pojawi się dostawca wraz z jedzonkiem i kuwetkami na cały dzień. Koszt takich diet jest przeróżny, ale oscyluje w granicach 1000 złotych miesięcznie.

Dieta pudełkowa – opinie Sanepidu nie napawają optymizmem

Okazuje się, że to, co miało być nowoczesną formą zdrowego odżywiania się na poziomie, dla osób zapracowanych lub chcących powierzyć kwestię swojej diety profesjonalistom. Państwowa Inspekcja Sanitarna, potocznie nazywana Sanepidem, skontrolowała 40 tego typu przedsiębiorstw, oferujących jedzenie z dostawą do domu.

W jakich warunkach powstają nasze kuwetki? Nie są tak sterylne jak strona internetowa takiej firmy. Pracownicy nie korzystają z odzieży ochronnej, zakłady nie są nijak zabezpieczone przed szkodnikami, podłogi kleją się, a bru odkłada się nawet na suficie. Okazało się, że również sprzęt kuchenny wykorzystywany do przygotowania jedzenia nie jest starannie myty.

Dieta pudełkowa prostym środkiem do problemów ze zdrowiem?

Co gorsza, jak się okazuje z kontroli przeprowadzonych przez Sanepid, miały miejsce również takie scenariusze, w których w trakcie przygotowywania posiłków diety pudełkowej do kuwetek, korzystano z towarów, które już dawno przekroczyły swoją datę ważności. Sanepid nałożył (niewysokie) kary na przedsiębiorców, którzy dopuszczali się tego typu praktyk, jednakże nie upubliczniono ich nazw oraz logotypów – wielka szkoda.

Decydując się na powierzenie procesu przygotowania posiłku osobie trzeciej – zwykle przedsiębiorcy – obdarzamy go swego rodzaju kredytem zaufania, który sprawia, że nie zastanawiając się zbyt długo, chcemy wierzyć, że oferowane nam jedzenie zostało oprawione i podane z takimi standardami, jakich używamy w naszym własnym domu. Niestety nie jest to regułą i to dobra wiadomość, że instytucje sanitarne stoją na straży naszego zdrowia.