Wszystko wskazuje na to, że podatników może czekać kolejna rewolucja. Tym razem chodzi o interpretacje podatkowe. Jak się okazuje, w grę wchodzi podwyżka opłat za interpretację podatkową. Przedsiębiorcy będą musieli zapłacić nawet kilkukrotnie więcej.
Podwyżka opłat za interpretację podatkową
Osoby, które chcą wiedzieć, czy prawidłowo zastosują przepisy podatkowe, mogą złożyć wniosek o interpretację indywidualną. Taka możliwość przysługuje zarówno osobom fizycznym, które nie prowadzą działalności gospodarczej (i np. mają wątpliwości, czy powinni zapłacić jakiś podatek lub jaka stawka obowiązuje w ich przypadku) jak i przedsiębiorcom.
Obecnie koszt złożenia takiego wniosku nie jest wysoki – wynosi tylko 40 zł. Z tego względu podatnicy całkiem chętnie korzystają z takiego rozwiązania, ponieważ pomaga im w upewnieniu się, że nie będą mieć później kłopotów ze strony organów podatkowych. Problem polega jednak na tym, że szykuje się znacząca podwyżka opłat za interpretację podatkową. Jak informuje „Business Insider”, taka propozycja znalazła się w najnowszym projekcie nowelizacji ordynacji podatkowej. MF tłumaczy, że podwyżka jest konieczna ze względu na wysokie koszty, jakie ponosi administracja skarbowa; w 2021 r. rzeczywisty koszt wydania interpretacji był bliski 2200 zł. Tym samym co roku KIS ponowi wielomilionowe straty z tego tytułu.
Jak miałyby się zmienić koszty wydania interpretacji? Z projektu wynika, że ustalona zostałaby górna granica opłat. Dla przedsiębiorców wyniosłaby ona… 100 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę. W przypadku osób fizycznych maksymalna opłata za wydanie interpretacji miałaby natomiast wynieść 1 proc. najniższej krajowej.
W projekcie zapisano również, że ostateczna decyzja o wysokości opłat należałaby do ministra finansów; maksymalne stawki byłyby przedstawiane w odpowiednim rozporządzeniu. Jednocześnie, co ciekawe, stawka dla przedsiębiorców miałaby różnić się w zależności od tego, który naczelnik urzędu skarbowego jest właściwy dla danego podmiotu – a zatem, w praktyce, od wielkości przedsiębiorstwa. Najwięcej miałyby oczywiście zapłacić największe podmioty. W ich przypadku wydanie interpretacji podatkowej mogłoby wstępnie kosztować nawet 2800 lub 1400 zł. Mniejsze firmy i jednoosobowe działalności gospodarcze musiałyby natomiast zapłacić 400 zł – a zatem i tak dziesięciokrotnie więcej, niż obecnie.
Interpretacje zyskają też datę ważności
Podwyżka opłat za interpretację to jednak tylko jedna z planowanych zmian. Oprócz tego MF chce, by miały one 5-letnią ważność (obecnie są bezterminowe). W dodatku skasowane mają zostać wszystkie interpretacje sprzed 1 stycznia 2019 r. To z kolei mogłoby oznaczać, że wielu przedsiębiorców musiałoby złożyć nawet kilka czy kilkanaście wniosków o interpretacje podatkowe, jeśli zostały one wydane w konkretnej sprawie przed tym terminem i zostaną unieważnione. Co więcej – nie ma żadnej pewności, że fiskus zajmie takie samo stanowisko jak wcześniej. Dla przedsiębiorców zmiany przewidziane w projekcie nowelizacji ordynacji podatkowej zwiastują zatem kolejne problemy.