Europejski Trybunał Praw Człowieka: pracodawca może przeglądać korespondencję pracownika w uzasadnionych przypadkach.
Europejski Trybunał Praw Człowieka 12 stycznia 2016 roku wydał orzeczenie w sprawie Bogdan Mihai Barbulescu kontra Rumunia w sprawie łamania praw człowieka do prywatności, która toczyła się od 2007 roku. Z orzeczenia wynika, że w uzasadnionych przypadkach pracodawca może przeglądać korespondencję pracownika.
Pracodawca może przeglądać korespondencję pracownika
Coraz więcej pracodawców instaluje na firmowych komputerach stacjonarnych i przenośnych programy ograniczające możliwość korzystania ze stron i usług internetowych, które nie są związane z wykonywaną pracą. Prócz ograniczeń stosowane są także programy inwigilacyjne, które gromadzą dane o aktywności pracowników. Potem co miesiąc lub kwartał szef otrzymuje statystykę efektywnego czasu pracy pracownika, listę używanych aplikacji i odwiedzanych stron internetowych.
Aplikacji tego typu jest sporo i mają one różne możliwości. Dzięki nim pracodawcy mogą dyscyplinować pracowników, którzy w dobie facebooka, portali randkowych, a nawet darmowych portali z pornografią lub śmiesznymi filmikami, zamiast zajmować się pracą, kombinują jak umilić sobie długie godziny za biurkiem.
Sporo firm, które wyposażają swoich pracowników w tablety, służące do pracy w terenie, ograniczają ich funkcjonalność jedynie do aplikacji lub stron firmowych. Chodzi o to, by pracownikowi nie przyszło do głowy przeglądanie po godzinach stron internetowych, lub oglądanie filmów ze stron VOD.
Sprawa Bogdana Mihaia Barbulescu dotyczyła tego, że pracodawca przeglądał pocztę z firmowego konta Rumuna i po znalezieniu dowodów na to, że ten wykorzystywał konto do wymiany informacji z narzeczoną, a nie tylko i wyłącznie pracownikami firmy i jej klientami, zwolnił Barbulescu z pracy. Bogdan Michai zgłosił się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, by ten rozstrzygnął, czy pracodawca ma prawo do takiej ingerencji w korespondencję pracownika.
Niestety dla zwolnionego Rumuna, Europejski Trybunał Praw Człowieka zawyrokował, że pracodawca ma prawo do weryfikacji odpowiedniego wykonywania pracy przez swoich pracowników. W tym przypadku miał prawo do przejrzenia korespondencji pracownika korzystającego z firmowego konta.
Bogdan Mihai Barbulescu wykorzystywał konto firmowe do prywatnych celów, choć w tym celu mógł wysyłać korespondencję z dowolnego innego konta. Dodatkowo ETPC przyznał, że pracodawca nie powinien przesadzać z kontrolą, bo może to niekorzystnie wpłynąć na morale i efektywność pracowników, którzy będą obawiali się permanentnej inwigilacji w miejscu pracy.
Orzeczenie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka nie oznacza, że w każdej podobnej sprawie, sądy w Europie będą orzekały tak jak w przypadku Bogdan Mihai Barbulescu kontra Rumunia, ale może się to stać swego rodzaju wytyczną do orzekania.
Jeśli masz problemy lub wątpliwości związane z postępowaniem pracownika lub pracodawcą i chciał(a)byś uzyskać poradę prawnika, to z redakcją Bezprawnik.pl współpracuje zespół prawników specjalizujących się w poszczególnych dziedzinach, który solidnie, szybko i tanio pomoże rozwiązać Twój problem. Opisz go pod adresem e-mailowym kontakt@bezprawnik.pl, a otrzymasz bezpłatną wycenę rozwiązania sprawy.
Zdjęcie z serwisu shutterstock.com