Kandydaci chętniej biorą udział w procesie rekrutacyjnym nie tylko ze względu na podaną pensję. Pracodawcy mogą to wykorzystać

Praca Technologie Dołącz do dyskusji (1)
Kandydaci chętniej biorą udział w procesie rekrutacyjnym nie tylko ze względu na podaną pensję. Pracodawcy mogą to wykorzystać

To, czy dana oferta pracy cieszy się dużym zainteresowaniem, zależy od wielu czynników. Okazuje się jednak, że duży wpływ na to ma również sposób przeprowadzania rekrutacji. Z badań wynika, że rekrutacja w formie zdalnej skłania więcej osób do wzięcia udziału w procesie rekrutacyjnym – co może być ważną wskazówką dla pracodawców.

Rekrutacja w formie zdalnej może skłonić więcej osób do aplikowania na dane stanowisko

Wynagrodzenie (o ile jest podane w ogłoszeniu), rodzaj umowy, zakres obowiązków, miejsce wykonywania pracy, wymagane doświadczenie – to wszystko ma wpływ na to, jak dużo osób zainteresuje się opublikowaną ofertą pracy. Z badań przeprowadzonych przez ClickMeeting – polską platformę do webinarów i wideokonferencji oraz pracy zdalnej wynika jednak, że kolejnym czynnikiem mającym wpływ na zainteresowanie kandydatów jest forma rekrutacji. Okazało się, że możliwość rekrutacji zdalnej zachęca aż blisko 80 proc. badanych do aplikacji na dane ogłoszenie o pracę – oczywiście o ile oferta spełnia inne ważne dla nich wymagania.

Dodatkowo aż 60 proc. badanych zgodziło się również ze stwierdzeniem, że możliwość rekrutacji online zwiększa liczbę procesów rekrutacyjnych, w których kandydaci są skłonni brać udział. To już jasny sygnał dla pracodawców, którzy do tej pory borykali się z niskim zainteresowaniem publikowanymi ofertami pracy.

Najpierw spotkanie online, potem stacjonarne

Z badania przeprowadzonego przez ClickMeeting wynika również, że najbardziej preferowaną formą rekrutacji wśród badanych, którzy mieliby wziąć udział w procesie rekrutacyjnym w przyszłości, jest forma hybrydowa. Kandydaci chcieliby najpierw wziąć udział w rozmowie online (z rekruterem), a dopiero później – w rozmowie stacjonarnej (np. z dyrektorem firmy czy bezpośrednim przełożonym). Tym samym wszystko wskazuje na to, że wstępna rozmowa w formie zdalnej umożliwia przede wszystkim weryfikację zbieżności wzajemnych oczekiwań.

Jeśli chodzi z kolei o najbardziej popularny kanał komunikacji w procesie rekrutacyjnym, aż 63 proc. badanych wskazało narzędzia do spotkań online. 52 proc. wskazało tradycyjną rozmowę telefoniczną, natomiast tylko 32 proc. – ex aeqou spotkanie na żywo i wymianę maili. To zatem jasno pokazuje, że rekrutacja w formie zdalnej faktycznie cieszy się coraz większą popularnością. Z badania ClickMeeting wynika zresztą, że od marca 2020 r. niemal 60 proc. Polaków uczestniczyło w procesach rekrutacji, a ponad połowa z nich – właśnie w formie całkowicie zdalnej.

Rekrutacja w formie zdalnej rodzi jednak też pewne ryzyko

Niestety – rekrutacja w formie zdalnej ma również swoje ciemne strony. Z badania wynika, że o ile ponad połowa kandydatów biorąca udział w rozmowie o pracę online dba o punktualność, profesjonalne zachowanie i wygląd, o tyle jedna trzecia przyznała, że do zdalnej rozmowy kwalifikacyjnej podchodzi mniej poważnie. Chodzi m.in. o spóźnienia oraz nieprofesjonalne zachowanie i wygląd. Prawie 9 proc. ankietowanych nie była również w stanie odpowiedzieć, czy fakt, że rozmowa przebiega online, zmienia ich nastawienie.

Takie nastawienie kandydatów rodzi zatem pewne ryzyko, jednak wydaje się, że mimo to rekrutacja w formie zdalnej i tak może okazać się dobrym rozwiązaniem – zwiększającym szansę na znalezienie właściwej osoby na dane stanowisko i preferowanym przez coraz więcej kandydatów.