ecommerce Państwo Zakupy

Państwowa spółka zabiera się za e-grocery. Sklep Krajowej Grupy Spożywczej ma kilka mankamentów

Rafał Chabasiński
09.12.2022
Państwowa spółka zabiera się za e-grocery. Sklep Krajowej Grupy Spożywczej ma kilka mankamentów

Po sukcesie sklepu internetowego PGG za sprzedaż online wzięła się kolejna państwowa spółka. Czy sklep Krajowej Grupy Spożywczej odniesie sukces na trudnym rynku krajowego e-grocery? To dopiero początek jego działalności. Już teraz można dostrzec pewne mankamenty, na które nie pozwoliłaby sobie chyba żadna prywatna firma. 

Polacy coraz chętniej kupują produkty spożywcze online. Nic dziwnego, że rynkiem interesują się też państwowe spółki

Rynek e-grocery w Polsce nie należy do łatwych, lecz firmy działające w tej branży odnoszą wyraźne sukcesy. Mieszkańcy naszego kraju coraz częściej kupują żywność online. Nie chodzi już tylko o zamawianie posiłków w restauracjach, ale także o codzienne produkty spożywcze. Wyspecjalizowane sklepy oferujące określone kategorie produktów, na przykład miody czy alkohole, radzą sobie całkiem nieźle. Nic dziwnego, że giganci polskiego ecommerce również chcą sprzedawać rodakom jedzenie.

Trzeba przyznać, że idzie im to całkiem nieźle. Aplikacja InPost Fresh może się już pochwalić 550 tysiącami użytkowników, którzy pobrali ją na swoje smartfony. Sieci hipermarketów i dyskontów systematycznie inwestują w swoje platformy internetowe. Przywykliśmy już chyba do zamawiania przez Glovo produktów z Biedronki, czy robienia zakupów w Lidlu przez Internet. Teraz na rynku pojawia się nowy, dość specyficzny gracz.

Przez cały rok mogliśmy obserwować rozwój sklepu Polskiej Grupy Górniczej i ogromne zainteresowanie oferowanym przez niego towarem. Tu akurat nie ma żadnych niespodzianek. Mówimy o surowcu energetycznym kluczowym dla wielu gospodarstw domowych, którego przez długi czas w Polsce brakowało. Sklep Krajowej Grupy Spożywczej, bo o nim mowa, na tego rodzaju wiatr w żagle liczyć nie może.

Witryna polskiesmaki.pl oferuje swoim klientom produkty oferowane przez spółkę. W tym momencie asortyment sklepu składa się ze słodyczy, płatków owsianych, mąki oraz przetworów owocowych i warzywnych. Nie jest może wielki, ale stopniowe dodawanie towarów do oferty raczkującego sklepu internetowego to standardowa praktyka.

Trzeba przyznać, że sklep Krajowej Grupy Spożywczej to niemalże wzór funkcjonalności

Sama strona internetowa jest estetyczna, czytelna i dość intuicyjna. Dobrze wygląda zarówno na urządzeniach mobilnych, jak i na komputerach stacjonarnych. Zadbano nawet o wybranie odpowiedniego rozmiaru czcionki, który zapewnia maksymalną przejrzystość i nie męczy wzroku kupującego. Służy temu także opcja zmienienia kontrastu szaty graficznej. Można wręcz powiedzieć, że wiele funkcjonujących w Polsce sklepów online mogłoby śmiało kopiować rozwiązania zastosowane przez Krajową Grupę Spożywczą.

Witryna zawiera właściwie wszystko, czego współczesny sklep online potrzebuje. Poza samą ofertą jest także odnośnik prowadzący bezpośrednio do promocyjnych ofert i aktualnych akcji promocyjnych. To funkcja, która wciąż nie jest niestety oczywistością. Samo składanie zamówień jest proste. Sklep Krajowej Grupy Spożywczej ma także stosunkowo wygodny w obsłudze koszyk, który automatycznie zapisuje zawartość i przechowuje ją naprawdę długo. Kolejnym plusem witryny jest to, że kupowanie nie wymaga rejestracji w serwisie.

Wydawać by się mogło, że państwowy holding spożywczy podszedł do tematu w pełni profesjonalnie i przyłożył się do pracy. Pewne mankamenty można dostrzec dopiero w momencie, kiedy chcemy sfinalizować zamówienie. Nie chodzi bynajmniej o techniczny aspekt samej witryny, który pozostaje bez zarzutu. Problem w tym, że Krajowa Grupa Spożywcza najwyraźniej postanowiła zrobić wszystko opierając się wyłącznie o zasoby własne Skarbu Państwa.

Krajowa Grupa Spożywcza najwyraźniej uznała, że wszystko zrobi siłami Skarbu Państwa

Nie chodzi nawet o to, że płatności obsługuje należący do PKO BP eService. Owszem, badania rynku pokazują jednoznacznie, że Polacy lubią płacić tymi metodami, które znają. EService może i jest jednym z wiodących agentów rozliczeniowych w naszym regionie, ale nie jest zbyt dobrze znany w świecie polskiego ecommerce. Sklep Krajowej Grupy Spożywczej nie oferuje nam bezpośredniej płatności BLIK-iem, nie wspominając o płatnościach odroczonych, czy którejś z popularnych i rozpoznawalnych witryn. Ostatecznie jednak większego problemu z samym procesem zapłaty nie ma.

Gorzej jest z dostawą. Tutaj również weterani zakupów online nie znajdą swoich faworytów. Nie ma mowy o dostawie którąś z firm kurierskich do domu, czy do Paczkomatów albo automatów paczkowych innych firm. Nie widać nawet tych należących do Orlenu. Dostawy obsługuje jedna firma: Poczta Polska. Nie miałbym z tym żadnych problemów, gdyby nie cena 17,52 zł brutto za dostawę.

W czasach inflacji i drogiego paliwa to dość typowa stawka, jak na mały sklep internetowy, za którym nie stoi żaden rynkowy gigant. Dostawy z Biedronki za pośrednictwem Glovo to koszt co najwyżej 14,99 zł. InPost fresh oferuje jeszcze tańszą dostawę, bo w najgorszym wypadku kosztującą 9,99 zł.

Być może z czasem Sklep Krajowej Grupy Spożywczej wprowadzi wszystkie rozwiązania, z których kupujący korzystają na co dzień. Wydaje się, że dopiero wtedy całe przedsięwzięcie uwolni potencjał, który w nim drzemie.