Stacja paliw Netto? Wiele na to wskazuje. Ciekawe, jak odpowie Biedronka

Biznes Moto Zakupy Dołącz do dyskusji (161)
Stacja paliw Netto? Wiele na to wskazuje. Ciekawe, jak odpowie Biedronka

Tesco kojarzyło się Polakom nie tylko z zakupami, ale też z wyjątkowo tanim paliwem. Co się stanie teraz ze stacjami Tesco? Większość trafiła właśnie pod skrzydła Duńczyków. Stacja paliw Netto? Pewnie niebawem nie będzie to nikogo dziwić. 

To była zaskakująca wiadomość – Netto przejmie większość sklepów Tesco w Polsce i dogoni Lidla. Szybko jednak i branża, i klienci, zaczęli się zastanawiać co ze stacjami benzynowymi, działającymi pod marką Tesco.

To o tyle istotne dla klientów, że zwykle przy marketach benzyna jest zdecydowanie najtańsza – a wzrost cen paliw wydaje się niemal pewny.

Sieć Tesco wyjaśniła teraz serwisowi DlaHandlu.pl, że 13 stacji przy marketach przejmie Netto. To wszystko punkty przy tych marketach, które teraz staną się własnością Netto.

Jednak Duńczycy nie przejęli wszystkich marketów Tesco – i nie kupili też wszystkich stacji benzynowych. Co będzie z nimi dalej? Jedna została sprzedana warszawskiej firmie deweloperskiej DOR Group. W sprawie kolejnych ośmiu stacji trwają natomiast negocjacje.

Stacja paliw Netto? A będzie stacja Lidl i Biedronka?

Sailing Group, właściciel Netto Polska, na razie nie mówi co się stanie ze stacjami. Ponoć na oficjalny komunikat trzeba poczekać, aż UOKiK wyda wszystkie niezbędne zgody i sfinalizuje się transakcja przejęcia marketów Tesco.

Czy jednak sieć będzie chciała zamykać stacje i jakoś inaczej wykorzystać teren? To akurat bardzo wątpliwe- przecież tankowanie przy Tesco było wyjątkowo popularne. Podobno zresztą ten biznes nie miał się bardzo opłacać Tesco – to raczej tania benzyna miała przyciągać klientów do zrobienia zakupów w pobliskich marketach.

I teraz pytanie, czy Netto postanowi tu wejść w buty Tesco? Czy też „tanie tankowanie” będzie miało zachęcać zakupowiczów do wstąpienia do dyskontu? Jeśli tak, to pewnie rozpocznie się kolejny rozdział w dyskontowej wojnie. Bo pewnie Biedronka i Lidl nie pozwolą sobie na łatwy odpływ „benzynowych” klientów.

Kto wie, może więc niebawem zatankujemy nie tylko „na Netto”, ale może również przy Lidlu czy Biedronce. Jedno jest w każdym razie pewne – przejmując sklepy Tesco, Netto wywróciło układ sił jeśli chodzi o polski handel. I pewnie na dyskontowych stacjach benzynowych się nie skończy.