Sztuczna inteligencja będzie oskarżać ludzi – pełniąc funkcję prokuratora

Technologie Zagranica Zbrodnia i kara Dołącz do dyskusji (94)
Sztuczna inteligencja będzie oskarżać ludzi – pełniąc funkcję prokuratora

Doniesienia ze sfery sztucznej inteligencji, a także jej styku z z prawem, będą pojawiały się coraz częściej. Z reguły odnosić się będą do sfer, o których nigdy wcześniej nie myśleliśmy na poważnie. Tak też dowiadujemy się, że sztuczna inteligencja będzie oskarżać ludzi, jak prokurator.

Sztuczna inteligencja będzie oskarżać ludzi

Portal „Chip.pl” donosi, że sztuczna inteligencja będzie oskarżać ludzi, pełniąc de facto funkcję prokuratora. Sprawa dotyczy Chińskiej Republiki Ludowej, ale takie wykorzystanie technologii z pewnością będzie coraz bardziej powszechne. Niestety, jest to – w mojej ocenie – dosyć wątpliwe pod kątem moralnym, jakkolwiek nie byłoby skuteczne.

A skuteczne jest bardzo, bo oprogramowanie, które stworzono do wnoszenia oskarżeń wobec ośmiu konkretnych przestępstw, myli się jedynie w 3 procentach przypadków. Projekt ma swoją nazwę, System 206. Wykorzystywany był już wcześniej, pierwotnie przez samych prokuratorów, by badać, czy konkretny podejrzany o popełnienie czynu zabronionego stanowi zagrożenie dla społeczeństwa.

Dotychczas System 206 nie był jednak aż tak skuteczny, ani – tym bardziej – autonomiczny. Według niektórych autonomiczność stanowi cechę, którą posiadać powinna sztuczna inteligencja, by w ogóle móc o niej mówić. Choć, wtrącę, z tym poglądem się akurat nie zgodzę, bo autonomiczność, jak na przykład suwerenność, ma wiele poziomów i jako taka nie istnieje.

Do oprogramowania, przy współpracy z największą chińską prokuraturą okręgową, dodano jednak szereg funkcji, nieco przeprogramowując je, by było ono w stanie samo przeglądać dowody, by ostatecznie nie tylko oskarżać, ale i identyfikować sprawców. Wcześniej wskazałem, że chodzi o jedynie osiem rodzajów przestępstw. O jakie dokładnie?

Sztuczna inteligencja jako wirtualny prokurator: zagrożenie czy szansa?

Źródłowy portal wskazuje, że rzeczone przestępstwa, to:

  • oszustwa (także z wykorzystaniem kart płatniczych, co jest odrębnym czynem)
  • hazard (który w Chinach zabroniony jest od 1949 roku)
  • rażące łamanie przepisów ruchu drogowego
  • napaści i kradzieże
  • przestępstwa polegające na utrudnianiu wykonywania czynności przez funkcjonariuszy publicznych
  • czyny związane z organizacją buntów o podłożu politycznym

Stworzenie opisywanego w niniejszym tekście rozwiązania jest dosyć znamienne, bo stosowanie technologii w procesie wykrywania przestępstw, potencjalnych sprawców, a następnie „sklejania” tego w formalne oskarżenie, to przekroczenie pewnej granicy.

Trudno to w łatwy sposób wyjaśnić, więc odniosę się do intuicji. Przestępstwa, to bezprawne czyny ludzi i tylko człowiek może ponieść za nie karę. System karania sprawców istnieje dlatego, że społeczeństwo tego chce (z różnych względów). Domagamy się więc, by do karania ludzi przyczyniali się przede wszystkim ludzie – z całym dobrodziejstwem naszego ludzkiego inwentarza.

Oczywiście jest także druga strona. Przestępcy coraz częściej wykorzystywać mogą technologię do realizacji swoich bezprawnych celów, stąd też korzystanie przez sztuczną inteligencję przez drugą stronę może się jawić jako przykład podręcznikowej „akcji-reakcji”.