- Home -
- Firma -
- Zakaz wstępu dzieciom w większości przypadków jest niezgodny z prawem, ale nie we wszystkich
Coraz więcej przedsiębiorców decyduje się na kontrowersyjną praktykę. Chodzi o zakaz wstępu dzieciom. Głośne medialnie przypadki dotyczą głównie restauracji, ale także na przykład aquaparków. Ustanowienie takiego zakazu stanowi jednak wykroczenie. Wyjątki obejmują przypadki, gdy niewpuszczanie dzieci do danego miejsca jest w pełni uzasadnione, na przykład charakterem działalności. Warto też wspomnieć o tym, jak bardzo w tej kwestii namieszał Trybunał Konstytucyjny.

Teoretycznie nie wolno nam dyskryminować klientów. Praktyka pokazuje jednak coś innego
Czy przedsiębiorca może stwierdzić, że jego firma nie będzie obsługiwać osób czarnoskórych, przedstawicieli konkretnych narodowości albo wyborców jakiejś partii? Można się spodziewać, że taka deklaracja skończyłaby się awanturą na pół Polski. Podobnie byłoby w przypadku, gdyby wprowadził zakaz wstępu dla emerytów. Tymczasem zakaz wstępu dzieciom stał się całkiem popularną praktyką w niektórych branżach.
Hotele tylko dla dorosłych nikogo już właściwie nie obruszają. Zresztą podróże zagraniczne Polaków sprawiły, że oswoiliśmy się z takim rozwiązaniem. Dość popularne stały się także restauracje "child free". Ich właściciele stosują różne kryteria wiekowe. Najczęściej granica znajduje się gdzieś między 6 a 10 rokiem życia potencjalnie niepożądanego gościa. Dni bez dzieci zaczęły także organizować niektóre aquaparki, które najwyraźniej niczego się nie nauczyły na oburzeniu wywołanym przez dni tylko dla pań.
Czy tego typu odmowa obsłużenia określonych klientów jest legalna. Odpowiedź brzmi: "w zasadzie nie, aczkolwiek...". Przedsiębiorca, który wprowadzi taki zakaz w swojej firmie, najprawdopodobniej popełnia wykroczenie. W zależności od tego, czy zajmuje się sprzedażą, czy działalnością usługową, w grę wchodzi jeden z dwóch przepisów kodeksu wykroczeń. Mowa o art. 135 i art. 138 tejże ustawy.
Art. 135. Kto, zajmując się sprzedażą towarów w przedsiębiorstwie handlu detalicznego lub w przedsiębiorstwie gastronomicznym, ukrywa przed nabywcą towar przeznaczony do sprzedaży lub umyślnie bez uzasadnionej przyczyny odmawia sprzedaży takiego towaru, podlega karze grzywny.
Art. 138. Kto, zajmując się zawodowo świadczeniem usług, żąda i pobiera za świadczenie zapłatę wyższą od obowiązującej albo umyślnie bez uzasadnionej przyczyny odmawia świadczenia, do którego jest obowiązany, podlega karze grzywny.
W przypadku sprzedaży chodzi o przypadki niszowe, jak na przykład odmowa sprzedaży nastolatkowi piwa 0,0%. Najczęściej będziemy mieli do czynienia z usługami. Warto w tym momencie wspomnieć, że część o odmowie świadczenia usługi Trybunał Konstytucyjny uznał w 2019 r. za niezgodny z ustawą zasadniczą. Pominę w tym momencie kwestię chaosu prawnego wywołanego przez polityków. Jeżeli uznajemy ten wyrok za wywołujący skutki, to arbitralny zakaz wstępu dzieciom nagle staje się legalny.
Gdyby nie wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 2019 roku, to sprawa byłaby względnie prosta
Dylemat nie jest w tym przypadku błahy. Nie chodzi nawet o potencjał na sprowadzenie rozumowania Trybunału do niedorzeczności poprzez przywołanie przykładu potencjalnego wykluczenia z grona klientów na przykład przywołanych już emerytów. Odmowa obsłużenia klienta może przecież dotyczyć konkretnych osób wskazanych z imienia i nazwiska. W tym przypadku mieliśmy niedawno głośny przypadek słynnej tablicy w pubie Sławomira Mentzena.
Jak to wszystko ma się do zakazu wstępu dzieciom? Skoro możemy wykluczyć jedną grupę klientów arbitralną decyzją klientów, to równie dobrze możemy zrobić to samo z inną. Pozostaje oczywiście kwestia tego, czy mamy do czynienia z usługą, czy ze sprzedażą. W pierwszym przypadku dyskryminacja klienteli jest legalna, w drugim już nie. Prowadzi to do zabawnych sytuacji. Wyobraźmy sobie, że mamy do czynienia z restauracją sprzedającą popularne kebaby. Przygotowanie i podanie posiłku na miejscu to usługa gastronomiczna, kebab na wynos to już dostawa towaru, a więc sprzedaż.
Na wszelki wypadek zastanówmy się więc nad tym, co ustawodawca miał właściwie na myśli, gdy zakazał odmawiania klientowi usługi "umyślnie bez uzasadnionej przyczyny". Kluczowy wniosek jest taki, że odmowa jak najbardziej może być uzasadniona, a więc w pełni legalna. Co możemy uznać za uzasadnienie obsługi dzieci w naszym przedsiębiorstwie? W pierwszej kolejności należałoby wskazać wykonywanie innych obowiązków wynikających z przepisów prawa. Nikogo chyba nie zdziwi zakaz wstępu dla osób niepełnoletnich do nocnego klubu, zwłaszcza takiego o bardziej erotycznym profilu.
Dobrym przykładem uzasadnionej odmowy obsługi małych dzieci będzie kocia kawiarnia. Chodzi w końcu o troskę o zwierzęta. Jeżeli kogoś nie przekonuje samo to stwierdzenie, to pragnę przypomnieć o istnieniu ustawy o ochronie zwierząt.
Czy w przypadku hotelu, który po prostu nastawił się na pełnoletniego klienta chcącego odpocząć od własnych i cudzych dzieci, mamy do czynienia z uzasadnioną odmową? Śmiem wątpić. Podobnie zresztą będzie ze wspomnianym aquaparkiem oraz większością typowych restauracji. Przy czym przykre doświadczenia z prowadzenia działalności mogą potencjalnie takie uzasadnienie stanowić. Możliwe chociażby, że w naszej restauracji regularnie zdarzały się incydenty z udziałem niesfornych dzieci przeszkadzających innym klientom w taki sposób, że aż musieliśmy im oferować rabaty w ramach przeprosin. Byłoby to w każdym razie wytłumaczenie, które jak najbardziej może uznać sąd, gdy będziemy odwoływać się od ewentualnego mandatu, albo bronić się przed powództwem o naruszenie dóbr osobistych.
zobacz więcej:
10.07.2025 13:37, Mariusz Lewandowski
10.07.2025 13:24, Edyta Wara-Wąsowska
10.07.2025 12:41, Joanna Świba
10.07.2025 12:29, Mariusz Lewandowski
10.07.2025 12:03, Edyta Wara-Wąsowska
10.07.2025 11:23, Mateusz Krakowski
10.07.2025 10:32, Edyta Wara-Wąsowska
10.07.2025 10:11, Mateusz Krakowski
10.07.2025 9:20, Igor Czabaj
10.07.2025 8:28, Aleksandra Smusz
10.07.2025 7:46, Aleksandra Smusz
10.07.2025 6:30, Igor Czabaj
10.07.2025 3:05, Jakub Kralka
09.07.2025 13:07, Edyta Wara-Wąsowska
09.07.2025 12:14, Edyta Wara-Wąsowska
09.07.2025 11:44, Joanna Świba
09.07.2025 10:48, Mateusz Krakowski
09.07.2025 9:52, Mateusz Krakowski
09.07.2025 9:49, Edyta Wara-Wąsowska
09.07.2025 9:04, Miłosz Magrzyk
09.07.2025 8:26, Aleksandra Smusz
09.07.2025 6:21, Joanna Świba
08.07.2025 20:20, Jakub Bilski
08.07.2025 16:32, Joanna Świba