Kiedyś życie było prostsze: jeśli zabrakło ci pieniędzy na zakupy, mogłeś zapłacić pożyczoną gotówką. A czy można legalnie zapłacić w sklepie pożyczoną kartą płatniczą, albo kartą płatniczą żony?
Co się stało, że nie działają karty płatnicze, a nawet są zabierane przez sprzedawców?