Od lipca bieżącego roku dodatki mieszkaniowe dla służb mundurowych mają zostać znacząco podwyższone. Planowane zmiany przewidują wzrost świadczeń, które mogą wynieść nawet 1800 złotych miesięcznie. Reforma, zapowiedziana przez Donalda Tuska, stanowi jedną z największych od lat modyfikacji systemu wsparcia mieszkaniowego dla pracowników służb mundurowych. Kto skorzysta na tych zmianach?
Przywileje mieszkaniowe, ale nie dla wszystkich
W Polsce przywileje mieszkaniowe mają długą tradycję, a benefity mieszkaniowe w przeszłości nie były ograniczone jedynie do funkcjonariuszy służb mundurowych. Z takiego wsparcia korzystali również przedstawiciele innych zawodów, w tym nauczyciele, którzy byli uprawnieni do dodatków mieszkaniowych aż do początku XXI wieku. Dopiero od 2000 roku system wsparcia został zawężony głównie do służb mundurowych. Jak obecnie wygląda dostęp do świadczeń mieszkaniowych dla funkcjonariuszy?
Benefity dla policjantów, żołnierzy czy strażników granicznych
Żołnierze Wojska Polskiego mogą liczyć na najwyższe dodatki mieszkaniowe. Obecnie ich wysokość waha się od 450 do 1500 złotych miesięcznie, w zależności od stopnia wojskowego oraz lokalizacji garnizonu. Dodatek jest wyższy w większych miastach, które charakteryzują się wyższymi kosztami życia. W przypadku, gdy żołnierz otrzymuje mieszkanie służbowe, świadczenie to przestaje być wypłacane.
W porównaniu do żołnierzy, policjanci otrzymują znacznie mniejsze dodatki mieszkaniowe. Maksymalna wysokość świadczenia wynosi 285 złotych miesięcznie w przypadku funkcjonariuszy posiadających rodzinę. Uprawnienie do otrzymywania dodatku przysługuje dopiero tym policjantom, którzy ukończyli trzyletnią służbę przygotowawczą.
Strażnicy graniczni mogą liczyć na dodatek mieszkaniowy w wysokości od 234 do 450 złotych miesięcznie. Świadczenie to jest głównie przeznaczone dla funkcjonariuszy pełniących służbę na granicy. Strażacy, z kolei, otrzymują mieszkania służbowe lub dodatki mieszkaniowe na wynajem prywatnych lokali. Wysokość świadczenia zależy od lokalizacji oraz liczby członków rodziny, a maksymalna kwota wynosi 495 złotych miesięcznie.
Ponadto, pewne formy wsparcia mieszkaniowego dotyczą także funkcjonariuszy Służby Ochrony Państwa oraz leśniczych i nadleśniczych zatrudnionych w Lasach Państwowych. Należy jednak podkreślić, że standard mieszkań służbowych często pozostawia wiele do życzenia, a wiele z nich wymaga gruntownego remontu.
Przedstawiciele służb mundurowych w końcu się doczekali
Już od lipca tego roku mieszkaniowa sytuacja służb mundurowych powinna ulec pewnej poprawie. Policjanci, strażnicy graniczni, strażacy i funkcjonariusze SOP otrzymają wyższe dodatki na mieszkanie. Będzie to od 900 do nawet 1800 złotych miesięcznie w zależności od miejsca zamieszkania i sytuacji rodzinnej. Poza tym wsparcie nie będzie mieć związku z dochodami – skorzysta z niego każdy, o ile miejsce jego zamieszkania nie pozwala na codzienny dojazd na służbę. Świadczenie nie będzie również opodatkowane.
W praktyce wyboru będą cztery różne formy wsparcia: wspomniany dodatek mieszkaniowy, kwatera tymczasowa, miejsce w internacie lub lokal mieszkalny.
Zmiany, które są potrzebne
Ustawa wprowadzająca podwyżki nie została jeszcze uchwalona, ale szef MSWiA Tomasz Siemoniak zapewnił, że odpowiedni projekt trafi do rządu już wkrótce. Być może zatrzyma to falę zwolnień w policji, która od jakiegoś czasu przybiera na sile.
Policjanci już od lat walczą o podwyżki, ale na razie się ich nie doczekali. W tym roku raczej nie ma na to szans, ale być może wejdą w życie chociaż wyższe dodatki mieszkaniowe. Związki zawodowe od lat postulowały, aby funkcjonariusze policji otrzymywali takie same benefity mieszkaniowe jak zawodowi żołnierze.
Obecnie liczba wakatów w policji wynosi nawet 20%. Największa jest w dużych miastach. Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji ma nadzieję, że planowane podwyżki dodatków mieszkaniowych nieco pomogą złagodzić sytuację:
Chcemy rozwiązać w najbliższych latach problemy mieszkaniowe policjantów, bo to jest jedna z głównych przyczyn odchodzenia ze służby. Chcemy dojść do takich warunków, jakie mają żołnierze Wojska Polskiego (…) Policjanci często chcą służyć, ale nie da się utrzymać mieszkaniowo w dużych miastach, np. w Warszawie, za takie pieniądze. A wiemy, że to w dużych miastach potrzeba więcej funkcjonariuszy.
Czy planowane zmiany faktycznie poprawią sytuację mieszkaniową służb mundurowych? Na odpowiedź przyjdzie nam jeszcze poczekać, ale jedno jest pewne – podwyżki dodatków mieszkaniowych to krok w stronę bardziej sprawiedliwego systemu wsparcia. Jednak funkcjonariusze wciąż czekają na kolejne kroki rządu.