Zakupy w Żabce, Lidlu czy Biedronce będą wyglądać inaczej niż do tej pory. Sklepy wprowadzają nowe zasady

Zakupy Zdrowie Dołącz do dyskusji (331)
Zakupy w Żabce, Lidlu czy Biedronce będą wyglądać inaczej niż do tej pory. Sklepy wprowadzają nowe zasady

W związku z rozszerzającą się epidemią koronawirusa sklepy wprowadzają pewne ograniczenia. Zakupy w Biedronce, Lidlu czy Żabce będą odbywać się na nowych zasadach – wszystko po to, by chronić pracowników przed skutkami dużych skupisk klientów. 

Zakupy w Biedronce, Lidlu, Żabce. Jakie zasady wprowadziły sklepy?

Klienci, którzy będą chcieli zrobić zakupy w Biedronce, muszą liczyć się z tym, że godziny otwarcia marketów ulegną skróceniu – sklepy będą otwarte od 8 do 20. Najpóźniej do 23 marca nowe godziny będą obowiązywać już we wszystkich Biedronkach w Polsce.

Do sklepów stopniowo mają być również wprowadzane podajniki z płynami dezynfekującymi – miałyby znajdować się przy wejściach do marketu. Z kolei obok kas mają być umieszczone nawilżane chusteczki do dezynfekcji rąk. Zostaną też wprowadzone specjalne oznaczenia na podłogach, które mają pozwolić zachować stosowną odległość między klientami czekającymi w kolejkach. Przy kasach pojawią się specjalne osłony z pleksi, mające chronić głównie pracowników obsługujących kasy.

Proporcjonalnie do powierzchni marketu ma zostać też wyznaczona maksymalna liczba klientów, która będzie mogła poruszać się po sklepie w danym momencie. Biedronka zaznacza jednak, że zapowiadane rozwiązania będą wdrażane stopniowo.

Co zmieni się w Lidlu?

Jakie zmiany wprowadza z kolei Lidl? Podobnie jak Biedronka, niemiecka sieć zamierza ograniczyć liczbę klientów w sklepach. Nie wiadomo jednak, jak miałoby to wyglądać w praktyce, ponieważ o dopuszczalnej liczbie klientów mają zdecydować sami pracownicy sklepu. To oni mieliby wyznaczyć „bezpieczną” liczbę osób robiących zakupy w tym samym momencie.

W sklepach Lidla również pojawią się płyny dezynfekujące, padł też pomysł osłon z pleksi dla kasjerów czy oznaczeń na podłogach. Wszystko wskazuje więc na to, że Lidl, mimo początkowych komunikatów, wprowadzi jednak pewne zasady na czas epidemii koronawirusa. Łatwo też zauważyć, że zmiany proponowane przez Biedronkę i Lidla są łudząco podobne.

Żabka też podejmuje działania

Warto jednak zauważyć, że nie tylko duże markety wprowadzają środki ostrożności. Sprzedawcy w Żabkach też zostaną odgrodzeni od klientów za pomocą specjalnych osłon z pleksi. Przekąski i kawę z „Żabka Cafe” będzie można zamówić wyłącznie na wynos. Dodatkowo także i w Żabkach zostanie wprowadzony limit klientów. Zmienia się też godzina otwarcia sklepów – będą czynne od 7 do 22, aż do odwołania.

Można się spodziewać, że sklepy, które jeszcze nie wprowadziły dodatkowych środków ostrożności, niebawem to zrobią – nie tylko ze względu na skargi samych pracowników, ale i na silną presję społeczną.