Święta nieodłącznie kojarzą się z całą masą wydatków. To jednak może być też dobra okazja do szybkiego podreperowania budżetu. Zarobki świętego Mikołaja rosną z roku na rok, a najlepsi w jeden wieczór zgarniają ponad 1,5 tys. złotych. Coraz bardziej pożądane są też na rynku osoby, które po prostu posprzątają dom na Gwiazdkę.
Rozdawanie prezentów to niezły fach. Zarobki świętego Mikołaja w Wigilię robią wrażenie
Skoro pisaliśmy już o tym, że świąteczny stół w tym roku będzie nieco mniej obfity to czas sprawdzić, jak przy okazji Gwiazdki zwiększyć swoje dochody. Niezłym pomysłem jest wcielenie się w rolę świętego Mikołaja. W jeden wieczór można w ten sposób zarobić naprawdę konkretne pieniądze. Co więcej, okres przedświąteczny z roku na rok zaczyna się coraz szybciej, a to zwiększa szansę na złapanie interesującego zlecenia.
Rozdawanie świątecznych podarunków to dla wszystkich dzieci długo wyczekiwany moment. Nic więc dziwnego, że rodzice starają się, by było to wyjątkowe wydarzenie. Do tego często niezbędna jest jednak wizyta pewnego siwego starca w czerwonym przebraniu. Ci, którzy myślą o zatrudnieniu świętego Mikołaja w wigilijny wieczór powinni jednak się pospieszyć. Zainteresowanie jest bowiem spore, a koszt niemały.
Mikołaj podczas Wigilii jest w stanie zarobić od 200 do 250 zł za godzinę w zależności od doświadczenia. Daje to między 1–1,5 tys. zł za całą Wigilię. Do tego dochodzą napiwki, które dla najlepszych Mikołajów stanowią nawet 20-30 proc. tej kwoty – wskazywał przed rokiem przedstawiciel firmy mikolaje.pl w rozmowie z portalem innpoland.pl.
Sprawdziliśmy jak sytuacja wygląda w tym roku. Zamawiając 30-minutową wizytę świętego Mikołaja w wigilijny wieczór na losowy adres w centrum Warszawy trzeba szykować się na wydatek niemal 500 złotych. Nawet zakładając, że do samego zainteresowanego trafia jedynie 300 złotych z tej sumy, przy ledwie pięciu wizytach można śmiało zarobić 1500 złotych. Rekordziści odwiedzają jednak w Wigilię nawet 10 domów. Cenę z pewnością podbija prowizja dla firmy zbierającej zlecenia, ale kwoty i tak robią wrażenie.
Święty Mikołaj pracuje nie tylko w Wigilię
Warto pamiętać, że święty Mikołaj nie musi pracować jedynie w czasie Gwiazdki. Z roku na rok świąteczna aura wokół nas budowana jest coraz wcześniej. W końcówce listopada już niemal wszystkie miasta i galerie handlowe ogłaszają okres bożonarodzeniowy. Rekordziści zaczynają tuż po uroczystości Wszystkich Świętych. To stwarza dodatkową okazję do zarobku.
Osoby gotowe do przebrania się w charakterystyczny czerwony strój są jednymi z najbardziej pożądanych kandydatów do pracy w okresie świątecznym. Według wyliczeń portalu Trójmiasto.pl na bazie danych Personnel Service godzinowe stawki netto za pracę w roli Mikołaja mogą być naprawdę różne i wahają się od 27,5 do nawet 220 złotych.
Łakomym kąskiem mogą być jednak przede wszystkim wigilie firmowe. Tutaj ceny najdroższych wizyt realizowanych w iście hollywoodzkich scenariuszach sięgają nawet kilku tysięcy złotych.
Święta to nie tylko Mikołaj. Coraz więcej osób nie ma czasu na domowe porządki
Przygotowania do świąt Bożego Narodzenia dla wielu Polaków nierozłącznie kojarzą się też z wielkimi porządkami. Wielu z nas nie wyobraża sobie, by w ten szczególny okres ich dom nie lśnił czystością. Jednocześnie na gruntowne sprzątanie często brakuje czasu i sił. Stąd też w internecie coraz częściej można spotkać ogłoszenia osób, które chętnie pomogą w domowych porządkach.
Z informacji przekazywanych przez Gazetę Pomorską wynika, że 30 złotych netto za godzinę sprzątania to standardowa kwota za posprzątanie domu przed tegoroczną Gwiazdką. Oczywiście bez jakiejkolwiek umowy. Niektórzy zleceniobiorcy są jednak bardziej kreatywni i życzą sobie odrębnej stawki za każdą czynność. Doświadczyli tego bydgoszczanie szukający pomocy w przedświątecznych porządkach. Jedna z kandydatek za wytrzepanie dywanu chciała 40 złotych, a umycie jednego okna wyceniła na 50 złotych. Jeżeli Pani znajdzie chętnych na swoje usługi, to przy kilkugodzinnej wizycie jest w stanie zarobić naprawdę nieźle.
Nie ulega wątpliwości, że przy okazji świąt Bożego Narodzenia nawet pracując jedynie dorywczo można zgarnąć przyzwoite pieniądze. W rolę świętego Mikołaja czasami warto jednak wcielić się nawet za darmo. W ramach wolontariatu uwielbianego przez najmłodszych starca chętnie przyjmą chociażby w domach dziecka. Uśmiech zaskoczonego dziecka potrafi być w takich sytuacjach cenniejszy od jakiegokolwiek wynagrodzenia pieniężnego.