Kiedy dostanę zwrot podatku? To zdecydowanie najpopularniejsze pytanie każdej wiosny. Teoretycznie zwrot podatku powinien nastąpić w terminie do 3 miesięcy od złożenia zeznania. W przypadku rozliczeń elektronicznych ten termin jest dwa razy krótszy i wynosi 45 dni. W praktyce? Ja swój zwrot dostałem dokładnie tydzień po wysłaniu deklaracji.
Nie wiem, czy to kwestia tego, że w tym roku rozliczałem się za pomocą portalu twój e-pit 2019, a być może tego, że przez kilka lat nastąpił ogromny skok jakościowy w organizacji pracy urzędów skarbowych. Faktem jest, że ostatni raz zwrot podatku otrzymałem mniej chyba w 2012 roku, pod koniec mojej uniwersyteckiej przygody. Od tamtej pory moje rozliczenia z fiskusem były na tyle skrupulatne, że ani razu nie przysługiwał mi zwrot żadnej kwoty. W tym roku postanowiłem jednak odliczyć ulgę na internet, co poskutkowało zwrotem kilkudziesięciu złotych. Teraz muszę tylko pamiętać, aby w przyszłym roku ponownie z niej skorzystać, bo to będzie moja ostatnia szansa na odliczenie kolejnych niewielkich pieniędzy.
Zwrot podatku 2019 – w teorii 45 dni, a w praktyce mniej niż tydzień
Pamiętam, że w 2012 roku zwrot podatku zajmował około miesiąca, a przynajmniej w moim przypadku. W tym roku cała procedura zajęła dokładnie 7 dni. W praktyce było to jeszcze mniej, ponieważ deklarację wysłałem 27 lutego przed północą, a pieniądze na moje konto wpłynęły o poranku 6 marca. Iście imponujące tempo urzędu skarbowego. Tymczasem urząd skarbowy daje sobie aż 45 dni na zwrot podatku, zakładając, że podatnik składa deklarację elektronicznie. W przypadku rozliczania analogowego termin ten wydłuża się dwukrotnie, aż do 90 dni. Termin na zwrot podatku ulega również modyfikacji w przypadku składania przez podatnika korekty zeznania. Posiadacze karty Dużej Rodziny mogą liczyć na zwrot podatku w krótszym, trzydziestodniowym terminie. To jedna z korzyści posiadania tej karty.
Oczywiście w przypadku rozliczeń podatku obowiązuje również zasada kto pierwszy, ten lepszy. Im szybciej podatnik złoży swoją deklarację, tym szybciej ma ona szansę na wcześniejsze rozpatrzenie. To oczywiście skutkuje szybszym zwrotem podatku. Bardzo prawdopodobne, że czas oczekiwania na zwrot podatku wydłuży się w przypadku podatników, którzy z rozliczeniem deklaracji będą czekać na ostatnią chwilę.