Analitycy przewidują, że RPP podniesie 3 listopada stopy procentowe i to znacząco

Finanse Państwo Dołącz do dyskusji (69)
Analitycy przewidują, że RPP podniesie 3 listopada stopy procentowe i to znacząco

Co przemawia za podjęciem decyzji o dalszej podwyżce stóp na najbliższym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej? Wzrost cen paliw, żywności i energii sprawił, że inflacja konsumencka w październiku, według szacunków, była wyższa niż prognozowano. Dlatego, zdaniem ekonomistów, stopy procentowe mogą pójść w górę już 3 listopada. Podwyżka może być spora. Raty kredytów wzrosną.

Stopy procentowe mogą pójść w górę już 3 listopada

Główny Urząd Statystyczny podał, że inflacja konsumencka w październiku wyniosła 6,8 procent w stosunku do wskaźnika sprzed roku. Spodziewano się, że będzie to 6,4 procent.  Skala podwyżek cen sprawia, że ekonomiści spodziewają się, że w listopadzie inflacja przekroczy 7 procent, by w nowym roku sięgnąć 8 procent. Są też prognozy mówiące, że w przyszłym roku nadal będzie rosła i dojdzie do 9 procent. ISBnews podaje, że prognozy skali podwyżki stóp wahają się od 25 do 75 pb. To by znaczyło, że poziom stopy referencyjnej może być wyższy od tego, który mieliśmy przed pandemią. Jeśli analitycy trafnie przewidują, to stopa ta wyniosłaby 2 do 2,25 procent.

Takiej inflacji dawno już nie było

Cytowany przez ISBnews Marcin Klucznik z Polskiego Instytutu Ekonomicznego, uważa że w 2022 roku inflacja utrzyma się na poziomie 5 procent, a w kolejnym roku będzie przekraczać 3,5 procent. Co jest nadal wielkością przekraczającą wyznaczony przez NBP cel inflacyjny. Natomiast Adam Antoniak, starszy ekonomista Banku Pekao przewiduje, że najbliższe miesiąca upłyną pod znakiem inflacji na poziomach nie widzianych od dwóch dekad.

„Miejmy nadzieję, że sytuacja w przyszłym roku wróci pod kontrolę i przy zdecydowanej reakcji RPP inflacja znowu zejdzie na plan dalszy. Istnieje jednak ryzyko, że doszliśmy już do sytuacji, w której inflacja na tyle mocno weszła do świadomości konsumentów i przedsiębiorców, że zacznie nakręcać się typowa spirala inflacyjna” ocenia Mariusz Maik, partner w Grant Thornton.

Podwyżki stóp ucieszą tych, którzy mają oszczędności. Zmartwią kredytobiorców. Dla nich oznacza to zapowiadany od miesięcy wzrost wysokości rat. Zwłaszcza że tym razem rynek spodziewa się mocniejszej podwyżki niż październikowa. Nawet o 75 pb. Do zdecydowanych kroków członków Rady Polityki Pieniężnej ekonomiści nawołują już od dawna.