REKLAMA
  1. Home -
  2. Państwo -
  3. Asystentem być. Czy żeby doradzać ministrowi wystarczy praktyka w… KFC? A jak jest w innych urzędach?
Asystentem być. Czy żeby doradzać ministrowi wystarczy praktyka w… KFC? A jak jest w innych urzędach?

Przez media przetacza się dziś debata o tym, jakie doświadczenie zawodowe powinni mieć bliscy współpracownicy najważniejszych osób w państwie. „Rzeczpospolita” opisała przypadek asystenta politycznego wicepremiera Piotra Glińskiego. Krzysztof Przekwas jako swoje miejsce pracy w trzyletnim okresie poprzedzającym dzień zatrudnienia w KPRM wpisał: KFC Puławska. Czy słusznie oburzamy się na takie a nie inne doświadczenie zawodowe 25-latka po studiach, który może sobie w CV już dziś wpisać: asystent polityczny?

Maciej Bąk09.12.2019 14:37
Państwo
Najnowsze
Warte Uwagi