Ministerstwo Zdrowia zwiększyło dostęp do badań profilaktycznych dla kobiet, ale lekarzy nadal brakuje

Zdrowie Dołącz do dyskusji
Ministerstwo Zdrowia zwiększyło dostęp do badań profilaktycznych dla kobiet, ale lekarzy nadal brakuje

Od 1 listopada br. programy profilaktyczne ukierunkowane na walkę z rakiem piersi i nowotworem szyjki macicy są dostępne dla większej grupy kobiet w Polsce. Niestety rozszerzenie kryteriów wiekowych automatycznie nie oznacza, że więcej pań skorzysta z darmowej diagnostyki.

Ministerstwo Zdrowia poszerzyło kryteria wiekowe dla kobiet uprawnionych do udziału w bezpłatnych programach profilaktycznych. Od 1 listopada panie w wieku 45–74 lat (wcześniej 50–69 lat) mogą skorzystać z bezpłatnych badań mammograficznych. Natomiast kobiety w wieku 25–64 lata (wcześniej 25–59) z darmowych badań cytologicznych. To krok naprzód w kierunku wczesnego wykrywania i zapobiegania nowotworom. Niestety bez edukacji korzystne zmiany pozostaną korzystne tylko w teorii.

Są bezpłatne badania profilaktyczne, ale nie każdy z nich korzysta 

Jednym z głównych problemów jest brak specjalistów, w tym ginekologów, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach, co może utrudnić efektywną realizację programu. Nie wystarczy bowiem wykonać badania; do tego badania trzeba przede wszystkim kogoś przekonać. To mogą zrobić m.in. lekarze. Tych niestety brakuje.

Rozbudowa programu i formalne aspekty to tylko część sukcesu. Kluczową rolę odgrywa edukacja i podnoszenie świadomości wśród kobiet w sprawie konieczności poddawania się badaniom profilaktycznym. Tylko świadome podejście do profilaktyki może zapewnić skuteczność programów i wykorzystanie ich potencjału w pełni. Aktualnie nawet kobiety z grupy podwyższonego ryzyka często zaniedbują badania profilaktyczne.

NFZ nie ułatwia

Na niepokojąco niski odsetek pań korzystających z bezpłatnych badań cytologicznych i niską refundację NFZ-u za pobranie wymazu do cytologii zwrócił uwagę Dominik Lewandowski z Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce. Lekarz poinformował, że tylko niecałe 12 proc. kobiet z jego lokalnej społeczności skorzystało z cytologii w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia. NFZ za pobranie wymazu do cytologii płaci niewiele, bo zaledwie 23,65 zł. To kwota, która musi pokryć koszty szkolenia położnej i jej pracy, zakupu sprzętu ginekologicznego i materiałów jednorazowego użytku, ogólnie – dostosowania gabinetu. Dodatkowym utrudnieniem prowadzenia profilaktyki wśród lokalnej społeczności pań jest brak w gminie ginekologa przyjmującego na NFZ – stwierdził Lewandowski.

Jak poinformował resort zdrowia, od nowego roku kobiety, które miały wcześniej zdiagnozowaną zmianę nowotworową piersi, mogą ponownie wziąć udział w programie co 12 miesięcy, gdy zakończyły swoje leczenie i 5-letni okres monitorowania, lub gdy nie zakończyły leczenia, ale po 5 latach od leczenia chirurgicznego raka piersi są w trakcie uzupełniającej hormonoterapii.

Podsumowując, nowe przepisy mają na celu zwiększenie dostępności i częstotliwości badań profilaktycznych dla kobiet. Jednak aby ten program był skuteczny, konieczne są działania na rzecz eliminacji barier dostępu. Poprawy systemu edukacji zdrowotnej oraz zapewnienia adekwatnego finansowania.