Kiedyś każdy z Nas musi opuścić rodzinne gniazdo i zamieszkać na swoim. Coraz częściej wielu z Polaków podejmuje decyzje o zakupie własnego mieszkania.
Dla większości nadal wiąże się to z zaciągnięciem kredytu na zakup mieszkania. Z reguły z bankiem wiążemy się niemalże na całe życie. Samo kupno mieszkanie na kredyt nie jest wbrew pozorom zadaniem bardzo skomplikowanym. Obciążenie stanowi natomiast spłata kredytu. Problem pojawia się, gdy nie jesteśmy w stanie na bieżące regulować rat kredytu. Dotychczas, kiedy kredytobiorca zalegał ze spłatą kredytu bank wypowiadał mu umowę kredytową, wzywał do spłaty pozostałych rat, które ostatecznie licytował z mieszkania dłużnika. Teraz ta praktyka ma ulec zdecydowanej zmianie na korzyść kredytobiorców.
Na ratunek kredytobiorcom
Jak donosi wczorajsza „Rzeczpospolita” – Zamiast licytować mieszkania swych dłużników w ramach windykacji zaległości, banki miałyby pomagać kredytobiorcom wychodzić na prostą poprzez znalezienie dla nich pracy czy zaoferowanie opieki nad dziećmi. Już niedługo na rynku bankowym pojawi się nowa usługa, która może zmienić sytuację kredytobiorców wpadających bez swojej winy w tarapaty finansowe – czytamy w artykule „Rzeczpospolitej”.
– Chcielibyśmy zamienić proces restrukturyzacji wierzytelności w bankach tak, by licytację nieruchomości i egzekucje długów przez firmę windykacyjną poprzedzała próba pomocy kredytobiorcy poprzez znalezienie mu zatrudnienia czy zapewnienie opieki nad dziećmi, co z kolei pozwoliłoby dłużnikowi skoncentrować się na pracy – mówi dla” Rzeczpospolitej” Grzegorz Tokarski, prezes New Labour Market Order.
– Negocjujemy już z pięcioma największymi bankami udzielającymi kredytów hipotecznych – dodaje.
Podstawą do zmian w traktowaniu kredytobiorców daje ustawa o kredycie hipotecznym, która zacznie obowiązywać od 22 lipca – pisze „Rzeczpospolita”.
Co w nowej ustawie?
Zgodnie z nowelizacją ustawy o kredycie hipotecznym prawo udzielania kredytów hipotecznych będą miały wyłącznie banki i SKOK-i. Oznacza to, zatem, że po kredyt nie będziesz mógł się udać do firm pożyczkowych oraz żadnych innych tzw. parabanków. Po złożeniu wniosku kredytowego bank będzie musiał poinformować kredytobiorcę o swojej decyzji kredytowej w terminie nie dłuższym niż 21 dni. Bank nie będzie mógł również uzależnić udzielenia kredytu od zakupu innego produktu finansowego.
Najważniejsze to zgodnie nowelizacją ustawy, banki będą miały obowiązek oferowania pomocy w restrukturyzacji kredytu, gdy kredytobiorca będzie miał kłopot z jego spłatą. Dopiero gdy to nie pomoże, kredytobiorca będzie miał sześć miesięcy na sprzedaż mieszkania.