Wszystko wskazuje na to, że dla części przedsiębiorców koniec problemów z CRBR jeszcze nie nastąpił. Nawet jeśli w terminie zgłosili informację do rejestru o beneficjencie rzeczywistym, to wciąż mogą otrzymać karę w wysokości miliona złotych. Wiele może zależeć także od… banków.
Błędy w zgłoszeniu do CRBR też mogą słono kosztować
Centralny Rejestr Beneficjentów Rzeczywistych to farsa – pisał ostatnio na łamach Bezprawnika Patryk Słowik i trudno nie przyznać mu racji. Ponadto awaria systemu w ostatni dzień zgłaszania informacji oznaczała dla wielu przedsiębiorców brak możliwości dokonania zgłoszenia w terminie. Teoretycznie ministerstwo wydłużyło termin zgłaszania do CRBR. To jednak spowodowało kolejne zamieszanie – bo po usunięciu awarii MF wydał jedynie krótki komunikat, a przedsiębiorcy mieli bardzo mało czasu na reakcję i ostateczne dokonanie zgłoszenia.
Jednocześnie przedsiębiorcy, którzy dokonali zgłoszenia w terminie, wcale nie mogą spać spokojnie. Jeśli popełnili błędy w zgłoszeniu do CRBR, nadal może grozić im kara – i to nadal w wysokości miliona złotych.
MF będzie kontrolować zgłoszenia spółek. „Pomogą” m.in. banki
Jak informuje Prawo.pl, Ministerstwo Finansów zapowiedziało, że zamierza kontrolować nie tylko to, czy wszystkie zobowiązane spółki dokonały zgłoszenia, ale także to, czy zrobiły to wystarczająco rzetelnie. Będzie to możliwe dzięki nowelizacji ustawy przygotowanej przez MF. „Pomóc” mają instytucje obowiązane, które będą mieć nowe obowiązki. Instytucje obowiązane to m.in. instytucje i firmy z branży finansowej – czyli np. banki (ale także ubezpieczyciele czy nawet notariusze). Na mocy nowelizacji będą zmuszone do odnotowywania rozbieżności między informacjami z CRBR a tymi, które same posiadają na temat spółek i ich beneficjentów. Takie rozbieżności instytucja będzie też zobowiązana zgłaszać. Tym samym państwo po prostu zrzuciło obowiązek wykrywania nieprawidłowości w rejestrze właśnie m.in. na banki.
Nowelizacja zakłada jeszcze jedną zmianę. Jeśli okaże się, że wspomniane wyżej rozbieżności są dowodem na podanie przez przedsiębiorcę danych niezgodnych ze stanem faktycznym, to na spółkę będzie mogła zostać nałożona kara – i to nawet w wysokości miliona złotych. Czyli taka sama jak przy braku zgłoszenia do CRBR. Kare mogą otrzymać też spółki, które nie zaktualizowały informacji w CRBR.
Niespodzianka i dla instytucji obowiązanych, i dla przedsiębiorców
Projekt nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu już w marcu trafił do konsultacji. Dopiero teraz jednak rządzący przyjmą nowelizację.
Nowe przepisy nie tylko nakładają na instytucje obowiązane dodatkowe obowiązki, ale ponadto – stawiają je w niezręcznym położeniu. Będą de facto zmuszone do monitorowania informacji zgłaszanych przez przedsiębiorców, a następnie – do zgłaszania błędów. Na pewno nie wpłynie to pozytywnie na zaufanie przedsiębiorców do takich instytucji.
Zmiana przepisów jest też niekorzystna dla samych przedsiębiorców – w końcu może być tak, że rozbieżności będą wynikać z pomyłki lub błędnej interpretacji przepisów, a nie celowego działania zmierzającego do ukrycia informacji o prawdziwym beneficjencie rzeczywistym. Jedno jest pewne – to jeszcze nie koniec problemów z CRBR.