Ceny materiałów budowlanych wciąż pozytywnie zaskakują. To może być najlepszy moment na remont mieszkania

Finanse Lokowanie produktu Nieruchomości Dołącz do dyskusji
Ceny materiałów budowlanych wciąż pozytywnie zaskakują. To może być najlepszy moment na remont mieszkania

Już w marcu sygnalizowaliśmy, że być może teraz jest właśnie najlepszy czas na budowę domu – a jednym z powodów są spadające ceny materiałów budowlanych w porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego roku. Teraz okazuje się, że trend spadkowy jest kontynuowany, co sprzyja nie tylko budowie, ale też remontom, które w dodatku wymagają mniejszego nakładu finansowego. 

Ceny materiałów budowlanych nadal spadają w porównaniu do zeszłego roku. To może być najlepszy czas na remont

Jeszcze kilka miesięcy temu mogło się wydawać, że spadki cen materiałów budowlanych r/r to tylko drobna korekta – i że wraz z rozpoczęciem sezonu budowlano-remontowego ceny zaczną ponownie rosnąć. Okazuje się jednak, że ceny materiałów budowlanych nadal spadają względem analogicznego okresu 2023 r. – i to już ósmy miesiąc z rzędu. Jak podają eksperci PSB, porównując ceny z kwietnia 2024 r. do kwietnia 2023 r., możemy zauważyć średni spadek cen o 3 proc. Spadki odnotowano w przypadku 18 kategorii produktów; najmocniej potaniały płyty OSB i drewno (spadek cen względem kwietnia 2023 r. aż o 17 proc.). Znaczące spadki odnotowano też w przypadku dachów i rynien (o 8 proc.) czy suchej zabudowy (o 6 proc.). Dla porównania, względem kwietnia 2023 r. wzrosty cen odnotowano wyłącznie w przypadku produktów z dwóch kategorii (farb i lakierów oraz cementu i wapnia, w obu grupach o 2 proc.).

Warto też zauważyć, że ceny materiałów budowlanych w okresie styczeń-marzec 2024 r. w porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego roku również spadły – także średnio o 3 proc. Pewnym niepokojącym sygnałem jest jednak niewielki wzrost cen w porównaniu do marca 2024 r. Z analizy Grupy PSB wynika, że produkty budowlane zdrożały średnio o ok. 0,7 proc. Być może jest to zatem znak, że wkrótce ceny materiałów budowlanych zaczną się nieco odbudowywać; na razie jednak ceny wielu produktów wciąż są znacznie niższe niż jeszcze rok temu. A to z kolei oznacza, że to właśnie teraz jest najlepszy czas nie tylko na budowę domu (o czym pisałam już na łamach Bezprawnika), ale i na remont – zwłaszcza jeśli ktoś planował zmiany w swoim mieszkaniu już od dłuższego czasu.

Kiedy najlepiej rozpocząć remont?

Co jednak w sytuacji, gdy ktoś nie ma wystarczających środków, by w całości sfinansować zaplanowane prace? Osoba planująca remont może w takim wypadku w całości zrezygnować ze swych planów do momentu uzbierania całej potrzebnej kwoty, jednak nie zawsze jest to, wbrew pozorom, najlepsze rozwiązanie. O ile ktoś jest w stanie dość szybko (np. w miesiąc lub dwa) uzbierać całą potrzebną kwotę, to problemu praktycznie nie ma. Jeśli jednak potrzeba na to znacznie więcej czasu, a w dodatku remont planowany był od dawna, lepszym rozwiązaniem może okazać się niewielki kredyt gotówkowy. Środki pozwolą nie tylko szybciej zacząć prace, ale też np. kupić wszystkie potrzebne materiały (w stosunkowo atrakcyjnych cenach). Warto też pamiętać, że zazwyczaj rata takiego kredytu nie jest zbyt wysoka i nie obciąża mocno domowego budżetu; często odkładanie co miesiąc określonej kwoty na wymarzony remont jest znacznie bardziej wymagające.

Przy planowaniu remontu należy mieć też świadomość, że czasem wzięcie kredytu może okazać się wręcz konieczne – mowa o sytuacjach, gdy już w trakcie remontu okaże się, że rzeczywiste koszty znacznie odbiegają od założonego budżetu. To niestety zdarza się dość często i wynika nie tylko z braku doświadczenia wielu osób przy szacowaniu kosztów remontu, ale też z niespodziewanych zdarzeń w trakcie prac. Należy się zatem liczyć z tym, że zgromadzone środki mogą okazać się niewystarczające – i wzięcie kredytu będzie niezbędne. Przed zaciągnięciem zobowiązania warto porównać oferty różnych banków, a w szczególności przyjrzeć się RRSO i całkowitemu kosztowi kredytu. Pomóc może porównywarka od Totalmoney.pl, która wskaże, jakich kosztów należy się spodziewać przy określonej kwocie i wskazanym okresie kredytowania. Dodatkowo narzędzie pozwala też sprawdzić, ile może wynieść rata takiego zobowiązania, dzięki czemu potencjalny kredytobiorca może określić, czy faktycznie kredyt będzie dla niego najkorzystniejszym rozwiązaniem w danym momencie.

O czym warto pamiętać przed remontem?

Bez względu na sposób finansowania remontu, warto na pewno sporządzić możliwie dokładny kosztorys – uwzględniając również drobne wydatki, takie jak zakup wałka malarskiego, podkładów do paneli, silikonu, fug itd., czyli rzeczy, które najczęściej nie są wliczane w planowany budżet. To dość powszechny błąd, ponieważ tego rodzaju wydatki, zsumowane, są zazwyczaj znacznie wyższe, niż mogłoby się wydawać.

Na długo przed rozpoczęciem prac warto też zadbać o znalezienie zaufanej ekipy remontowej. Po pierwsze, najlepsze ekipy zazwyczaj mają zarezerwowane terminy na kilka lub nawet kilkanaście miesięcy naprzód; po drugie, wcześniejsze znalezienie fachowców pozwala wliczyć dokładny koszt ich wynagrodzenia do budżetu remontowego.

Warto też pamiętać, że niektóre prace remontowe mogą wymagać uzyskania pozwolenia od wspólnoty lub spółdzielni mieszkaniowej lub nawet zgłoszenia ich do urzędu (jeśli niektóre prace można zakwalifikować jako przebudowę). Przed rozpoczęciem remontu warto zatem zorientować się, jakich formalności należy dopełnić.

Artykuł powstał we współpracy z Totalmoney.pl