Urlop wypoczynkowy to prawo każdego pracownika – to dla nas oczywiste. Jeśli ktoś jest zatrudniony na pełen etat, to – w zależności od stażu pracy – przysługuje mu 20 lub 26 dni płatnego urlopu. Co jednak, jeśli ktoś nie jest zatrudniony na pełen etat? Jak liczyć urlop wypoczynkowy w takiej sytuacji?
Niepełny wymiar czasu pracy
Nie zawsze pracownik jest zatrudniony w danej firmie na pełen etat. Czasami zdarza się, że wprawdzie pracuje w ramach umowy o pracę, ale np. tylko na pół etatu. Rozkład czasu pracy takiego pracownika może być różny. Przy zatrudnieniu na pół etatu pracownik może np. pracować pięć dni w tygodniu po 4 godziny. Równie dobrze może jednak pracować po 8 godzin, ale przez mniej dni w miesiącu. Bez względu na przyjęty rozkład czasu pracy pracodawca musi przestrzegać przepisów dotyczących prawa pracownika do nieprzerwanego odpoczynku w każdym tygodniu.
Jak liczyć urlop wypoczynkowy, jeśli pracujemy na część etatu?
Oczywiście od tego, jaki jest wymiar czasu pracy zależy również wymiar urlopu wypoczynkowego. Jak liczyć urlop wypoczynkowy w zależności od wymiaru pracy? Hipotetycznie przyjmijmy sytuację, w której pan X pracuje na pół etatu. Gdyby pracował na pełen etat, przysługiwałoby mu 26 dni. W tej sytuacji – analogicznie – przysługuje mu 13 dni. 13×8 h = 104 h. Wymiar urlopu wypoczynkowego jest zatem proporcjonalny do wymiaru czasu pracy.
Podstawą prawną jest w tym przypadku art. 154 par. 2:
Wymiar urlopu dla pracownika zatrudnionego w niepełnym wymiarze czasu pracy ustala się proporcjonalnie do wymiaru czasu pracy tego pracownika, biorąc za podstawę wymiar urlopu określony w § 1; niepełny dzień urlopu zaokrągla się w górę do pełnego dnia.
Czas pracy a godziny urlopu
Jeden z naszych czytelników zastanawiał się, jak to jest z wypisywaniem urlopów.
Pracownik jest zatrudniony na pół etatu. Pracuje po 8h i wyrabia te 80 godzin w miesiącu / (dla uproszczenia – w danym miesiącu jest 160 godzin – cały etat).. Jeżeli w danym miesiącu bierze dwa dni urlopu to tylko ściągają mu 8 godzin, a nie 16. W jednym dniu ma 4 i w drugim dniu 4 godziny. Czemu nie ściągają tych 16 godzin skoro pracuje po 8?
Czy taka sytuacja powinna dziwić? Tak. Urlopu należy udzielać w dni pracy pracownika w wymiarze godzinowym, jaki przypada na dany dzień. Z relacji czytelnika wynika, że pracownik X pracuje po 8 godzin dziennie. Zatem jeśli pracodawca udziela dwóch dni urlopu takiemu pracownikowi, to faktycznie powinien odjąć od puli urlopowej 16 godzin (za dwa dni). Analogicznie jeśli pracownik np. w poniedziałki pracowałby 4 godziny, we wtorki 8 a w środy znowu 4, to pracodawca – jeśli udzieliłby pracownikowi urlopu na te trzy dni, to łącznie powinien odjąć 16 godzin.
Warto zresztą w tym kontekście zwrócić uwagę na art. 1542:
§ 1. Urlopu udziela się w dni, które są dla pracownika dniami pracy, zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy, w wymiarze godzinowym, odpowiadającym dobowemu wymiarowi czasu pracy pracownika w danym dniu, z zastrzeżeniem § 4.
§ 2. Przy udzielaniu urlopu zgodnie z § 1, jeden dzień urlopu odpowiada 8 godzinom pracy.
W związku z tym wydaje się, że pracownik (w rozumieniu Kodeksu pracy) opisywany przez czytelnika faktycznie powinien mieć z puli godzin urlopowych odliczone 16 godzin (za dwa dni urlopu), a nie – jak wspomina czytelnik – 8.