Z tym kierowcy często mają problem. Jeden błąd może doprowadzić do tragedii

Moto Dołącz do dyskusji
Z tym kierowcy często mają problem. Jeden błąd może doprowadzić do tragedii

Każdego dnia miliony kierowców wsiadają za kółko. Niestety nie wszyscy są świadomi, że jeden niepozorny błąd może mieć katastrofalne skutki. Na drogach szybkiego ruchu odległość między pojazdami jest podstawowym elementem bezpieczeństwa. Zachowanie odpowiedniego dystansu od pojazdu jadącego przed nami może uratować życie kierowcom i pasażerom.

Jeden niewielki błąd wynikający z braku uwagi lub niewłaściwych nawyków za kierownicą może mieć poważne, nieodwracalne skutki.

Jazda na zderzaku jest bardzo niebezpieczna

Umiejętność oceny odległości od pojazdu przed nami i zachowania bezpiecznego dystansu to zasadniczy element bezpieczeństwa. Bardzo ważne jest uwzględnienie dwóch czynników – drogi hamowania i czasu reakcji kierowcy. Droga hamowania zależy od warunków pogodowych, stanu nawierzchni, a także marki, modelu i stanu technicznego samochodu. Z kolei czas reakcji kierowcy jest indywidualny (zależy od wieku kierowcy, dyspozycji dnia, ogólnie – samopoczucia), jednak średnio wynosi od 0,5 do 1,5 sekundy.

Jazda na zderzaku jest bardzo niebezpiecznym zjawiskiem na polskich autostradach i drogach ekspresowych, ponieważ zwiększa ryzyko wypadku; dodatkowo ogranicza czas reakcji kierowcy i jego pole widzenia. Przy nagłym hamowaniu pojazdu poprzedzającego kierowca jadący za tym pojazdem, niezachowujący bezpiecznego dystansu, nie będzie miał szans uniknąć stłuczki.

Zgodnie z przepisami „kierujący pojazdem podczas przejazdu autostradą i drogą ekspresową jest obowiązany zachować minimalny odstęp między pojazdem, którym kieruje, a pojazdem jadącym przed nim na tym samym pasie ruchu. Odstęp ten wyrażony w metrach określa się jako nie mniejszy niż połowa liczby określającej prędkość pojazdu, którym porusza się kierujący, wyrażonej w kilometrach na godzinę. Przepisu tego nie stosuje się podczas manewru wyprzedzania”. Za naruszenie tych zasad grozi mandat w wysokości do 500 zł oraz 6 punktów karnych.

Zasada trzech sekund

Prostym, a zarazem najbardziej znanym sposobem oceny odległości od poprzedzającego pojazdu, jest uniwersalna zasada trzech sekund. Powinien ją stosować każdy kierowca. Polega ona na wybraniu nieruchomego punktu w pobliżu drogi, takiego jak na przykład znak drogowy czy drzewo, i rozpoczęciu odliczania po tym, gdy pojazd przed nami minie ten punkt. Jeśli my wyznaczony punkt miniemy dopiero po trzech sekundach, to znaczy, że zachowujemy odpowiedni dystans.

Podsumowując, przestrzeganie odpowiedniej odległości między pojazdami na drogach jest niezwykle istotne dla bezpieczeństwa kierowców i pasażerów. Kierowcy muszą być świadomi, że nieprzestrzeganie tych zasad nie tylko zwiększa ryzyko wypadku, ale również naraża ich na konsekwencje prawno-finansowe w postaci mandatu i punktów karnych.