Owoce i soki w biurze to zdaniem fiskusa zwykła fanaberia. Pracodawcy muszą uważać, co kupują pracownikom

Firma Podatki Dołącz do dyskusji (549)
Owoce i soki w biurze to zdaniem fiskusa zwykła fanaberia. Pracodawcy muszą uważać, co kupują pracownikom

Interpretacje fiskusa mogą zdumiewać – zwłaszcza, że niekiedy w rozumieniu urzędników granica między uzasadnionymi wydatkami pozostającymi w związku z prowadzoną działalnością a wydatkami, które zaspakajają prywatne potrzeby jest niezwykle cienka. Tak jest chociażby w przypadku jedzenia i napojów gwarantowanych pracownikom. Jedzenie dla pracowników a podatek: jaka jest interpretacja fiskusa?

Obecnie coraz więcej firm stara się umieszczać w przestrzeniach wspólnych produkty spożywcze – owoce, kanapki, słodycze, napoje. Co jednak oznacza to dla pracodawcy, jeśli chodzi o możliwość odliczenia podatku VAT naliczonego? Okazuje się, że dużo zależy od tego, na zakup jakich produktów spożywczych zdecydował się pracodawca.

Jedzenie dla pracowników a podatek: jak do tego podchodzi fiskus?

Jedna ze spółek chciała dowiedzieć się, czy w przypadku zakupu produktów spożywczych (z których mieli w przestrzeni wspólnej korzystać pracownicy) będzie mieć prawo do odliczenia podatku VAT. Spółka kupiła zarówno tak podstawowe produkty jak np. kawę, herbatę i cukier jak i słodycze, bezalkoholowe napoje, jogurty i owoce. Produkty umieściła zarówno w pomieszczeniach ogólnodostępnych jak i w salach konferencyjnych czy pomieszczeniach socjalnych – mieli z nich korzystać zarówno pracownicy jak i np. kontrahenci przychodzący na spotkanie. Spółka argumentowała, że poniesione wydatki przekładają się na większy komfort uczestników spotkań i pozytywną atmosferę, co miało mieć z kolei wpływ na efektywność prowadzonych rozmów. Spółka była przekonana, że w przypadku takich zakupów ma prawo do odliczenia podatku VAT naliczonego.

Fiskus miał jednak ostatecznie nieco inne zdanie – przynajmniej w kwestii produktów. Zgadzał się bowiem generalnie, że zakup produktów spożywczych z takim przeznaczeniem umożliwia odliczenie VAT. Tyle że, jak czytamy w indywidualnej interpretacji podatkowej,

Analiza przedstawionych we wniosku okoliczności sprawy oraz obowiązujących w tym zakresie przepisów prawa podatkowego pozwala stwierdzić, że zapewnienie wskazanej we wniosku grupie osób – a więc pracownikom, współpracownikom i kontrahentom Spółki – stałego dostępu w ciągu dnia do artykułów spożywczych takich, jak: soki, słodycze, owoce, jogurty, ogólnie dostępnych w przestrzeni wspólnej, w tym w kuchniach pracowniczych oraz pomieszczeniach socjalnych – służy zaspokajaniu osobistych, prywatnych potrzeb pracowników, osób współpracujących ze Spółką i kontrahentów i odbywa się bez związku z prowadzoną przez Wnioskodawcę działalnością gospodarczą.

Zdaniem fiskusa bowiem co innego, jeśli zapewnienie produktów spożywczych jest obowiązkiem pracodawcy wynikającym z przepisów (np. rozporządzenia, które ustanawia posiłki regeneracyjne), a co innego – gdy jest to wola pracodawcy. Fiskus podkreślił też, że pracownicy są zobowiązani świadczyć pracę „niezależnie od możliwości skorzystania z artykułów spożywczych”. Jednocześnie, co ważne – nie dotyczy to wszystkich produktów.

Kawa, herbata, woda – tak, soki, owoce, jogurty – nie

W dalszej części interpretacji czytamy bowiem, że

Podsumowując, Spółce nie przysługuje prawo do odliczenia VAT naliczonego od zakupów artykułów spożywczych takich, jak: soki, słodycze owoce, jogurty, udostępnianych w przestrzeni wspólnej, w tym mi.in w kuchniach pracowniczych czy pomieszczeniach socjalnych.

oraz

Spółce przysługuje natomiast prawo do odliczenia VAT naliczonego od zakupów artykułów spożywczych takich, jak: woda, mleko, kawa, herbata, cukier, woda mineralna, udostępnianych przez Wnioskodawcę swoim pracownikom i współpracownikom w czasie pracy.

Jednocześnie jeśli produkty spożywcze podawane są w trakcie narad biznesowych, spotkań z kontrahentami itd., to podatnik ma prawo do odliczenia VAT naliczonego.

sygn. : 0114-KDIP4-3.4012.2.2021.2.IG