ecommerce

Klienci nie lubią marnotrawstwa, a niedopasowane opakowanie to powód do wstydu

Rafał Chabasiński
11.03.2024
Klienci nie lubią marnotrawstwa, a niedopasowane opakowanie to powód do wstydu

Niedopasowane opakowanie towaru to poważny problem. Powodów jest kilka, z czego jeden jest dość nieoczywisty. Otóż zapakowanie jakiegoś drobiazgu w całkiem spore pudło wywołuje na twarzy wielu klientów uśmiech. Niestety, mowa raczej o uśmiechu politowania. 

Optymalizacja logistyki i kwestie środowiskowe to niejedyne powody, by zwracać uwagę na rozmiar opakowania

Tzw. air-commerce to zjawisko, z którym mierzy się wielu sprzedających w internecie. Zbyt duże opakowania nieprzystosowane do transportowanego towaru to przede wszystkim strata pieniędzy. Wielkiego pudła wypełnionego powietrzem oraz folią bąbelkową nie wpakuje się do małej skrytki w automacie paczkowym. Zajmuje też więcej miejsca w samochodzie dostawczym, co prowadzi do większej liczby kursów danego dnia. To z kolei oznacza większe zużycie paliwa i zmarnowany czas.

Do tego należy uwzględnić szeroko rozumiane szkody środowiskowe. Wspominane wyżej większe obciążenie dla logistyki firm kurierskich siłą rzeczy prowadzi do zwiększenia emisji gazów cieplarnianych oraz innych niezbyt pożądanych substancji. Jakby tego było mało, same niedopasowane opakowanie może oznaczać nieproporcjonalnie dużą ilość nikomu niepotrzebnych śmieci. Sam karton będzie większy niż to konieczne. Do tego trzeba doliczyć różnego rodzaju wypełniacze. Nawet „ekologiczne” rozwiązania w rodzaju papieru czy trocin z czegoś trzeba było jakoś wyprodukować.

Branża ecommerce w pewnym sensie stąpa w tych dwóch kwestiach po cienkim lodzie. Konsumenci są zauważalnie bardziej świadomi ekologicznie. Co gorsza jednak: prawodawcy różnych szczebli także zwracają uwagę na te mniej mile widziane skutki rosnącej skali handlu internetowego. Na przykład: im bardziej piętrzą się góry opakowań i wypełniaczy, tym bardziej obciążone są gminne systemy gospodarowania odpadami komunalnymi. To dodatkowa motywacja, by myśleć o jakiejś formie opodatkowania.

Jakby tego było mało, także Unia Europejska chce ograniczyć szkodliwe skutki ecommerce dla środowiska. Jak zwykle, rozwiązaniem w tym wypadku są dodatkowe regulacje. Tym razem nie ma co liczyć na lenistwo polskiego ustawodawcy. Tzw. dyrektywa plastikowa wejdzie w życie już od 1 lipca 2024 r.

Wydawać by się mogło, że w kwestii air-commerce trudno wymyślić coś nowego. Chciałbym jednak zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt sprawy, który na dobrą sprawę łatwo przeoczyć. Niedopasowane opakowanie to po prostu obciach dla każdej szanującej się marki.

Niedopasowane opakowanie towaru po prostu źle wygląda. To wystarczy, by wzbudzić niezadowolenie klienta

Z pewnością każdy z nas kiedyś dostał przesyłkę z towarem, który został zapakowany w niedopasowane opakowanie. Niekiedy widać to już na pierwszy rzut oka. Wystarczy, że zamówiony przez nas drobiazg umieszczono w przywoływanym już sporym pudle. Zdarzyć się może też, że trafimy na swego rodzaju matrioszkę: mniejsze pudełko w większym. Przytrafić się nam też może konieczność wydobycia przesyłki spod grubej warstwy wypełniaczy. Jaka w takich sytuacjach będzie nasza reakcja i prawdopodobnie także przeciętnego konsumenta? Prawdę mówiąc, to zależy od rodzaju towaru.

Chyba każdy jest w stanie wybaczyć środki ostrożności mające zapewnić bezpieczny transport delikatnej przesyłki. Mogą to być produkty szklane, porcelanowe, spożywcze, albo z jakiegoś innego powodu kruche, łamliwe tudzież nieodporne na wstrząsy. Jeśli jednak mówimy o produkcie, któremu trudno jest zrobić krzywdę, to reakcją ze strony kupującego będzie zapewne zaskoczenie połączone z zażenowaniem.

Powód do zaskoczenia jest dość oczywisty. Od razu zadajemy sobie pytanie: „po co ktoś to zrobił?”. Kiedy nie jesteśmy w stanie znaleźć dobrej odpowiedzi, to pojawia się zażenowanie. Wszystko dlatego, że instynktownie wręcz nie lubimy marnotrawstwa. Ewentualne sugestie troski o środowiska automatycznie stają się w naszych oczach dodatkowym obciążeniem.

Paradoksalnie odbiorca może być ostatecznie bardzo zadowolony z otrzymanego produktu. Możliwe też, że nie zrezygnuje z dalszych zakupów tym konkretnym sklepie. Niedopasowane opakowanie nie musi być od razu powodem do odwrócenia się plecami od korzystnej oferty. Kupujący może jednak nie chcieć wystawić pozytywnej opinii albo wręcz wbić szpileczkę w jej treści. W najgorszym wypadku: rzeczywiście będzie bardziej otwarty na konkurencyjne oferty.

Warto także wspomnieć, że w dzisiejszych czasach większość sprzedawców stara się w jakiś sposób personalizować opakowania swoich produktów. To w końcu świetna wizytówka firmy, o ile towar prezentuje się estetycznie. Niedopasowanie do rzeczywistych rozmiarów produktu ma znaczenie także z tej perspektywy. Takie opakowanie po prostu źle wygląda, zwłaszcza wtedy, gdy znajduje się na nim firmowe logo.