Wyjaśniamy, jak może wyglądać kontrola abonamentu RTV i kogo kontrolerzy odwiedzą najpierw

Codzienne Technologie Dołącz do dyskusji
Wyjaśniamy, jak może wyglądać kontrola abonamentu RTV i kogo kontrolerzy odwiedzą najpierw

Czy jeżeli będziesz korzystać z telewizji, a przy tym nie będziesz wnosić opłat za abonament RTV, to czy możesz spodziewać się kontroli? Kto przeprowadza kontrolę i do jakich zachowań może się posunąć?

Żyjemy w specyficznych czasach. Z jednej strony możemy korzystać z niewyczerpanych zasobów wiedzy, do których dostęp gwarantuje nam Internet. Z drugiej zaś niezrozumiałe decyzje naszego ustawodawcy nakładają na nas obowiązek uiszczania opłat za abonament RTV. Obowiązujące przepisy są archaiczne i zupełnie nie przystoją do obecnych czasów. W momencie ich uchwalania (2005 r.) termin platform streamingowych był zupełnie nieznany. Rządzącym na zmianie wcale nie zależy, bo utrzymanie propagandowej telewizji słono kosztuje. Dlatego nawet jeśli spędzasz czas na Netflixie, to abonament musisz płacić tak jak pozostali. W końcu w interesie ogółu leży zrzucanie się na pensje Rachonia, Jakimowicza i innych ekspertów.

Abonament RTV

W pierwszej kolejności ustalmy, czym właściwie jest opłata za abonament RTV oraz kto zobowiązany jest do jej wnoszenia. Warto bowiem podkreślić, że ustawodawca wyróżnił enumeratywnie grupy, które są zwolnione z tego obowiązku. Zgodnie z ustawą obecnie istnieją dwa rodzaje opłat abonamentowych. Opłata za abonament za użytkowanie odbiorników radiofonicznych, a także opłata za abonament za korzystanie z odbiorników radiofonicznych i telewizyjnych lub telewizyjnych. W uproszczeniu, zobowiązani do jej uiszczenia są posiadacze radioodbiorników oraz telewizorów, o ile z nich korzystają. Co więcej z opłaty nie jesteśmy zwolnieni, nawet gdy nie oglądamy telewizji. Oznacza to, że gdy posiadamy telewizor, a korzystamy z niego wyłącznie do grania na konsoli oraz oglądania treści z platform streamingowych, to dalej jesteśmy zobowiązani do wnoszenia opłaty.

Z uwagi na absurdalną treść obowiązujących obecnie regulacji duża część osób w ogóle nie uiszcza wymaganych opłat. To absurd, że do wnoszenia opłat jesteśmy zmuszeni, dopóki nie wyrejestrujemy posiadanego odbiornika. Tak, obecnie możemy nie mieć telewizora, a państwo dalej zmusza nas do uiszczania opłat. Coraz częściej czytamy, że należy spodziewać się kontroli, którą mają przeprowadzać urzędnicy Poczty Polskiej. Co warto przed nią wiedzieć?

Kontrola abonamentu RTV

Jak wspomniałem wyżej odpowiedzialni, za jej przeprowadzenie mają być oddelegowani pracownicy Poczty Polskiej. Na początku roku padła informacja o wzmożonych kontrolach. Smutni panowie mają w pierwszej kolejności sprawdzać przedsiębiorstwa, ale nigdzie nie jest powiedziane, że zrezygnowali z kontroli gospodarstw domowych. Zatem gdy do waszych drzwi zapuka ktoś, kto będzie zainteresowany liczbą posiadanych odbiorników najpewniej będzie to sympatyczny kontroler przysłany przez Centrum Obsługi Finansowej Poczty Polskiej. Zgodnie z orzeczeniem NSA z 12 marca 2015 r. kontrolerzy posiadają uprawnienia, które umożliwiają im przeprowadzenie kontroli. Co istotne, a w tym przypadku wręcz najważniejsze, pamiętajmy jednak, że nie mamy obowiązku, aby wpuszczać kontrolera do naszego mieszkania.