Tajemnicze kopuły przy polskich drogach. Nie każdy wie, do czego służą

Moto Dołącz do dyskusji
Tajemnicze kopuły przy polskich drogach. Nie każdy wie, do czego służą

Kierowcy przemierzający polskie drogi z pewnością natknęli się na niezwykłe budowle stojące niedaleko jezdni. To konstrukcje nazywane kopułami Fitzpatricka. Wiele osób zastanawia się, do czego służą. Aby już dłużej nie trzymać nikogo w niepewności, rozwiejmy czym prędzej wszystkie wątpliwości i przypuszczenia.

Wszystko zaczęło się w Kanadzie w latach 60. XX wieku, kiedy to John Fitzpatrick – w młodości lekkoatleta specjalizujący się w biegach sprinterskich, a później inżynier z zamiłowania – zaprojektował magazyn o specyficznym kształcie. Jego głównym celem było zapobiegnięcie zanieczyszczeniu wód gruntowych oraz zmniejszenie strat w zasobach soli drogowej powstałych w wyniku opadów atmosferycznych.

Kopuła Fitzpatricka chroni sól drogową

Kanadyjskie Ministerstwo Transportu i Komunikacji oraz Ministerstwo Środowiska zmagały się z problemem składowania soli, a konkretnie z wypłukiwaniem soli z odkrytych hałd. Rezultatem tego było zanieczyszczenie wód i zamieranie roślinności. Pierwsza taka kopuła powstała w Kanadzie w 1968 roku, a koszt jej wybudowania wyniósł 17 tys. CAD.

Wyjątkowa konstrukcja budowli sprawia, że nawet silny wiatr nie jest dla niej zagrożeniem. Dzięki specyficznemu kształtowi kopuł Fitzpatricka śnieg nie gromadzi się na ich powierzchni, co eliminuje konieczność ich odśnieżania oraz obawy o ich wytrzymałość. Kopuły są relatywnie lekkie, ekonomiczne i łatwe do postawienia w różnych miejscach. Sól przechowywana w kopule Fitzpatricka jest dobrze chroniona przed czynnikami atmosferycznymi, takimi jak deszcz czy śnieg, i nie zbryla się.

Wymiary i możliwość szybkiej instalacji

Standardowe wymiary kopuły Fitzpatricka mierzą 30 metrów w średnicy i 15 metrów wysokości, ale największe z nich mogą mierzyć nawet 41 metrów w średnicy i 18 metrów wysokości. Są w stanie pomieścić około 7 tys. ton soli, a wjazd do nich ciężarówką albo ładowarką nie jest problemem. Wygoda w operowaniu ciężkim sprzętem wewnątrz kopuły to świetna wiadomość dla obsługi.

Imponujące w kopule Fitzpatricka jest to, że jej mniejsza wersja może zostać wzniesiona w zaledwie kilka godzin. To bardzo ważne, ponieważ umożliwia szybką reakcję w sytuacjach kryzysowych i pozwala na dostarczenie soli nawet do miejsc trudno dostępnych, skąd można ją dalej transportować na lokalne drogi i w ten sposób zadbać o bezpieczeństwo kierowców.

W Polsce głównym użytkownikiem kopuł Fitzpatricka jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. W 2021 roku dysponowała ona blisko 300 magazynami soli drogowej (jednak nie wszystkie z nich to kopuły Fitzpatricka).