Sąd, który był ostatnią deską ratunku, nie przyszedł z pomocą Jolancie i Piotrowi z Biskupca. Małżeństwo niepełnosprawnych ludzi, których historię kilka miesięcy temu opisały media, nie może zostać zawarte. Zadziałał budzący kontrowersje przepis polskiego prawda rodzinnego. Wyklucza on z prawa do małżeństwa osoby z niedorozwojem umysłowym.
Małżeństwo niepełnosprawnych z Biskupca niedozwolone
O decyzji Sądu Rejonowego w Biskupcu pisze dzisiaj portal Onet.pl, a historię Jolanty i Piotra poznaliśmy za sprawą olsztyńskiej „Gazety Wyborczej”. Jolanta ma dziecięce porażenie mózgowe. Piotr ma zaburzenia rozwoju intelektualnego i porfirię. Tworzą parę od kilku lat i chcieli zalegalizować swój związek kilka miesięcy temu, zawierając małżeństwo w urzędzie stanu cywilnego. Urzędnicy odmówili, powołując się na przepis nie zezwalający na ślub osób niepełnosprawnych umysłowo. Ten sam przepis daje jednak furtkę w postaci odesłania sprawy do sądu, który w wyjątkowych wypadkach może taki zakaz uchylić. Ale sąd w Biskupcu tego nie zrobił.
Jak czytamy w Onet.pl, sąd podjął taką a nie inną decyzję między innymi z uwagi na fakt, że Piotr był przed laty karany. Jedną z podstaw oddalenia wniosku były też zeznania świadków. Opowiadali oni o tym że mężczyzna skarży się, że ma za dużo domowych obowiązków. „Brak pewności czy wsparcie partnera byłoby wystarczające i dałoby gwarancję bezpieczeństwa dla przyszłego potomstwa”, mówi Onetowi rzecznik Sądu Okręgowego w Olsztynie Olgierd Dąbrowski-Żegalski.
Małżeństwo niepełnosprawnych – co mówią przepisy
Małżeństwo niepełnosprawnych regulowane jest w artykule 12 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Kluczowy jest tu pierwszy paragraf:
-
§ 1. Nie może zawrzeć małżeństwa osoba dotknięta chorobą psychiczną albo niedorozwojem umysłowym. Jeżeli jednak stan zdrowia lub umysłu takiej osoby nie zagraża małżeństwu ani zdrowiu przyszłego potomstwa i jeżeli osoba ta nie została ubezwłasnowolniona całkowicie, sąd może jej zezwolić na zawarcie małżeństwa.
Czyli generalna reguła nie zezwala w ogóle na zawarcie małżeństwa przez osoby niepełnosprawne. Zatem urząd stanu cywilnego ma obowiązek odmówić podjęcia takiej czynności prawnej. Może ona jednak trafić do sądu, który musi przeanalizować czy niepełnosprawność nie zagraża małżeństwu i ewentualnemu potomstwu. Co z góry stawia osoby niepełnosprawne umysłowo w trudnej pozycji wyjściowej.
RPO chciał złagodzenia przepisów, ale TK się nie zgodził
Kontrowersyjny przepis prawa rodzinnego został zakwestionowany przez Rzecznika Praw Obywatelskich, który skierował go do Trybunału Konstytucyjnego. W 2016 roku zapadł wyrok, który utrzymał artykuł 12 w mocy i uznał go za zgodny z Konstytucją RP. TK uznał, że przepis ten… nie narusza zasady poszanowania godności człowieka. Trybunał był w tej sprawie jednomyślny i na stałe umieścił niepełnosprawność umysłową w kategorii: przeszkody małżeńskie.
Czy w tej sprawie da się więc coś zrobić? Tak, można znowelizować artykuł 12, inaczej go formułując, być może dodając dodatkowe przesłanki. W 2012 roku nawet rozpoczęły się w tej sprawie prace legislacyjne. Ale sprawa ucichła, rząd się zmienił i temat wraca już tylko w postaci kolejnych, łamiących serce historii, takich jak ta z Biskupca.