Młodzi wolą etat niż własną firmę i chcą zarabiać przynajmniej 4,5 tys. zł na rękę

Finanse Praca Dołącz do dyskusji (331)
Młodzi wolą etat niż własną firmę i chcą zarabiać przynajmniej 4,5 tys. zł na rękę

Czego oczekują młodzi na rynku pracy? Po raz kolejny postanowiła to zbadać firma PwC. Okazuje się, że studenci chcą coraz więcej zarabiać – choć też ich oczekiwania trudno nazwać nierealistycznymi. Co ciekawe, niespecjalnie marzy im się własna firma – i woleliby pracować z biura niż zdalnie. 

Firma PwC po raz kolejny postanowiła sprawdzić, jak młodzi ludzie (przede wszystkim studenci) wyobrażają sobie swoje zawodowe życie – a przynajmniej jego początek.

Z jednej strony młodzi i studenci przyznają, że pandemia negatywnie wpłynie na ich start. Z drugiej strony, chcą zarabiać przeciętnie 4,5 tys. zł na rękę – a to o 500 zł więcej niż wyszło w zeszłorocznym badaniu.

Wiele zależy oczywiście od wybranego kierunku. Studenci czy absolwenci kierunków społecznych oraz ścisłych zadowolą się 4 tys. netto, ale już ci z kierunków medycznych bądź biologiczno-przyrodniczych żądają od potencjalnych pracodawców przynajmniej 5 tys. zł na rękę. Wzrosty ich wymagań specjalnie zaskakujące nie są – w końcu bezrobocie jest ciągle bardzo niskie, wynagrodzenia rosną – a i tak całkiem przyzwoita pensja (czyli 4,5 tys. zł na rękę) nawet nie starczy obecnie na pół metra kwadratowego mieszkania w Warszawie czy Trójmieście.

Młodzi na rynku pracy 2021. Nie tylko pieniądze się liczą…

Dość często mówi się, że dzisiejsi młodzi mają zupełnie inne oczekiwania co do pracodawców niż ich starsi o dekadę czy więcej koledzy. I faktycznie, badanie PwC zdaje się to potwierdzać.

Niespecjalnie marzy im się na przykład własna działalność, a ponad 77 proc. woli stabilne zatrudnienie. Zdecydowana większość preferuje etat jako oczekiwaną formę zatrudnienia – i zwolenników umowy o pracę jest jeszcze więcej niż w badaniu z 2020 r. Okazuje się też, że „work-life balance” jest dziś dla młodych ważniejszy niż wysokie zarobki.

Generacja studentów i absolwentów wchodzi na rynek pracy w specyficznym, pandemicznym (czy też może post-pandemicznym) momencie. Pandemia spowodowała odwrót korporacji od biur na korzyść home office. Jednak jak się okazuje, taki model pracy wcale niekoniecznie się młodym podoba. Aż 64 proc. z przebadanych osób wolałaby jednak pracę w klasycznym biurze, a nie zdalną.