REKLAMA
  1. Home -
  2. Firma -
  3. MZ szykuje zmiany w składce zdrowotnej. Entuzjazm przedsiębiorców może być jednak przedwczesny
MZ szykuje zmiany w składce zdrowotnej. Entuzjazm przedsiębiorców może być jednak przedwczesny

Stosunkowo niedawno pojawiły się nieoficjalne doniesienia na temat możliwych zmian w składce zdrowotnej. Rząd miał podobno rozważać możliwość wprowadzenia składki ryczałtowej dla wszystkich przedsiębiorców. Teraz o prawdopodobnych zmianach wiadomo nieco więcej. Okazuje się, że MZ ma pracować nad powiązaniem podstawy składki zdrowotnej z jednym z parametrów podatkowych obliczanych w ramach PIT. Co to oznacza dla przedsiębiorców?

MZ pracuje nad zmianami w składce zdrowotnej

Okazuje się, że dotychczasowe doniesienia o możliwych zmianach w składce zdrowotnej są prawdziwe - Ministerstwo Zdrowia potwierdziło serwisowi prawo.pl, że faktycznie pracuje, wraz z ZUS-em i MF, nad reformą składki. MZ twierdzi jednak, że chodzi o uproszczenie zasad poboru składki dla przedsiębiorców - a nie o ewentualny powrót do systemu ryczałtowej składki zdrowotnej w takim kształcie, jak przed wprowadzeniem zmian w ramach Polskiego Ładu.

Co zatem może się zmienić? Jak w rozmowie z prawo.pl komentuje Przemysław Hinc, doradca podatkowy i członek zarządu w kancelarii PJH Doradztwo Gospodarcze, zapowiedź MZ o powiązaniu podstawy składki zdrowotnej z jednym z parametrów podatkowych obliczanych w ramach PIT może sugerować dwa rozwiązania. Pierwsze to uzależnienie wysokości składki zdrowotnej nie od dochodu (jak ma to miejsce w tym momencie w przypadku działalności na skali podatkowej i liniowców), a - przychodu. Drugie rozwiązanie to pozostanie przy obecnym modelu rozliczeniowym (osobnym w zasadzie dla każdej formy opodatkowania). W tym drugim przypadku zmiany w składce zdrowotnej byłyby zatem prawdopodobnie kosmetyczne - być może chodziłoby raczej o zmiany teleinformatyczne i formalne, niż o zmiany w sposobie obliczania składki. Takie rozwiązanie z pewnością nie ucieszyłoby przedsiębiorców - to, co jest najbardziej uciążliwe, wynika bezpośrednio z systemu obliczania składki zdrowotnej. Obciążenia osób prowadzących działalność gospodarczą z tytułu składki zdrowotnej wzrosły - w porównaniu z 2021 r. - nawet kilkukrotnie.

REKLAMA

Nie da się również nie zauważyć, że obecnie składka zdrowotna (a właściwie system jej obliczania) bardziej przypomina podatek niż składkę; pozostaje zatem pytanie, czy faktycznie tak to powinno wyglądać. I to zwłaszcza że rządzący z jednej strony chcą zlikwidować limit w małym ZUS plus (mowa o okresie płacenia niższych składek) - i w ten sposób ulżyć przedsiębiorcom - a z drugiej narzucają konieczność płacenia wysokich składek zdrowotnych.

Reforma najwcześniej w 2025 r.

Dodatkowo MZ twierdzi, że nowelizacja "o charakterze systemowym" mogłaby wejść w życie najwcześniej 1 stycznia 2025 r. Tak powolne tempo zmian wydaje się jednak niezrozumiałe. Rządzący byli w stanie w znacznie krótszym czasie wprowadzić w ramach Polskiego Ładu znacznie bardziej zaawansowane zmiany. Przedsiębiorcom pozostaje zatem nadzieja, że rządzący chcą dokonać nieco poważniejszych zmian - i faktycznie zmienić sposób oskładkowania.

REKLAMA
Dołącz do dyskusji
Najnowsze
Warte Uwagi