Uniwersytet Gdański z dnia na dzień wprowadza obowiązek chodzenia na wykłady. Co z tymi, którzy do tej pory nie pojawili się na żadnym?

Codzienne Dołącz do dyskusji (681)
Uniwersytet Gdański z dnia na dzień wprowadza obowiązek chodzenia na wykłady. Co z tymi, którzy do tej pory nie pojawili się na żadnym?

Ilu z was podczas studiów uczestniczyło we wszystkich wykładach? A ilu chociaż w połowie z nich? Studenci na Wydziale Zarządzania Uniwersytetu Gdańskiego nie będą mogli opowiadać dzieciom, jak to się na wykłady nie chodziło, bo… wprowadzono tam właśnie obowiązek chodzenia na wykłady.

Obowiązek chodzenia na wykłady

Niemalże niespodziewanie, na facebookowym profilu Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Gdańskiego pojawiła się taka oto informacja:

Szanowni Państwo,

Informuję wszystkich studentów Wydziału Zarządzania, że zgodnie z obowiązującymi normami prawnymi zawartymi w Ustawie o Szkolnictwie Wyższym, Statucie UG i Regulaminie Studiów należy uznać wszystkie zajęcia realizowane na UG za obowiązkowe. W szczególności dotyczy to także wykładów.

Wynika to głównie z trzech powodów:

  • Brak możliwości realizacji efektów uczenia się zapisanych w sylabusach przedmiotów (także dla wykładów) bez faktycznego udziału studenta w zajęciach.
  • Odsetek zajęć realizowanych na danym kierunku studiów bezpośrednio z udziałem wykładowcy nie może być mniejszy niż 50%. Po wyłączeniu wykładów odsetek ten spada znacznie poniżej wymaganego limitu.
  • § 12.1 Regulaminu Studiów stanowi – „Student jest zobowiązany do uczestnictwa w zajęciach, w tym zajęciach do wyboru, przewidzianych w programie studiów jako obowiązkowe.”. Program studiów nie przewiduje żadnych zajęć nieobowiązkowych. WDW, na który zapisze się student, od momentu zapisu staje się dla niego obowiązkowy. Podobnie udział w seminariach dyplomowych od momentu zapisu są dla studenta obowiązkowe.

W związku z powyższym zobowiązałem wykładowców do sprawdzania obecności na wszystkich zajęciach, także na wykładach.

Informuję Państwa, że jeżeli student przekroczy 30% nieobecności na dowolnych zajęciach będzie wzywany do prodziekana na rozmowę wyjaśniającą. Może to być także podstawą skreślenia z listy studentów.

Z poważaniem,

prof. UG, dr hab. Krzysztof Najman

Prodziekan ds. Jakości Kształcenia i Studiów Stacjonarnych

Niechodzenie na wykłady a konsekwencje

Obowiązek uczestniczenia we wszystkich zajęciach istnieje w regulaminach wielu uczelni, zarówno państwowych, jak i niepaństwowych. Był on (i w zasadzie jest) traktowany zwyczajowo dosyć luźno, czego dowodem jest fakt, że mało który student uczestniczył w tego typu zajęciach, bo nie skutkuje to żadnymi konsekwencjami.

Sprawdzanie obecności studentów jest traktowane dosyć fakultatywnie, a sama obecność na wykładach często była podstawą do nieformalnych ułatwień podczas egzaminu, co — mówiąc już zupełnie poważnie — jest sytuacją nieco patologiczną. Wiem, wiem, zwyczaj zwyczajem, sam jestem studentem, ale dopuszczalność nieuczestniczenia w większości zajęć — mimo że zwyczajowo jak najbardziej praktykowana — obiektywnie mówiąc, kłóci się z celem takiej, a nie innej organizacji studiów.

Argumenty podnoszone przez władze Wydziału Zarządzania UG są raczej słuszne, a o ile nie wynikają bezpośrednio z ustawy, a także syllabusów i zawartych w nich efektach uczenia się (już nie kształcenia), to niewątpliwie zawarte są w regulaminie studiów, a jego nagminne łamanie może być podstawą — w dalszej perspektywie — do skreślenia z listy studentów.

Domyślam się, że obowiązek uczestnictwa w wykładach (a raczej traktowanie go poważnie) obowiązuje od momentu opublikowania powyższej informacji, bo niemożliwe jest przecież zweryfikowanie obecności studentów w przeszłości. Co ze studentami, którzy korzystają z ITS, czy IOS, bądź podobnych ułatwień? W tej materii konkretne kwestie reguluje regulamin wewnętrzny uczelni, a najczęściej ustalenia bezpośrednio z prowadzącymi zajęcia.

Aktualizacja 22.11.2019

Na facebookowej stronie Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Gdańskiego pojawił się komunikat, głoszący, iż obecność nie będzie, póki co, sprawdzana.

Informuję, że w porozumieniu z Samorządem Studentów postanowiłem zawiesić obowiązek sprawdzania obecności na wykładach realizowanych w procesie kształcenia na Wydziale Zarządzania do czasu uregulowania tej sprawy przez władze rektorskie.
Prof. dr hab. Mirosław Szreder
Dziekan Wydziału Zarządzania

Bardzo możliwe, iż obowiązek chodzenia na wykłady zostanie wprowadzony odgórnie i na każdym wydziale, jeżeli będzie to inicjatywą władz rektorskich.