Prędzej zacznę grać w makao, niż kupię PlayStation 5 z Allegro

Biznes Technologie Zakupy Dołącz do dyskusji (130)
Prędzej zacznę grać w makao, niż kupię PlayStation 5 z Allegro

Wielu graczy czekało na PlayStation 5, ale konsoli brakuje w sklepach, za to bardzo łatwo można nabyć PlayStation 5 z Allegro.

Musimy rozróżnić dwie grupy sprzedawców na Allegro. Pierwsza to sklepy z elektroniką, które po prostu również tam prezentują swoją ofertę. Druga to mniejsi sprzedawcy, którzy nie zostali wybrani na oficjalnych dystrybutorów konsoli lub nawet osoby prywatne. U tej drugiej grupy osób swojego egzemplarza konsoli nie kupię i do tego samego was zresztą namawiam.

PlayStation 5 z Allegro – cena spekulacji

Zainteresowanie konsolą PlayStation 5 jest tak ogromne, że Sony nie jest w stanie zaspokoić popytu. Jednak trudności z nabyciem urządzenia wynikają z jeszcze jednej rzeczy. Zarówno w Polsce, jak i na całym świecie, na konsolę rzucili się tak zwani scalperzy, którzy kupują po kilka, może nawet kilkanaście egzemplarzy, by następnie odsprzedawać je po wyższej cenie. Czasem nawet po bardzo wysokiej, dobijającej do dwukrotności pierwotnej ceny PlayStation 5, choć teraz przebitka ta już się nieco unormowała.

Scalperzy to jednak nie tylko cwaniactwo, ale przede wszystkim oszukiwanie, ponieważ bardzo często – wbrew regulaminom sklepów internetowych – opróżniają wirtualne półki korzystając z niedozwolonego oprogramowania. To przyspiesza proces dokonywania zakupów. Przeciętny użytkownik dobrze nie zdąży kliknąć ikonki koszyka, a towar już staje się wyprzedany. Tak właśnie dzieje się m.in. na stronach Media Markt czy Media Expert, gdzie graczom trudno wygrać wyścigi z cwaniakami. Pamiętajmy, że dla wielu jest to nie tylko sposób na dorobienie sobie, ale zorganizowany pomysł na biznes.

Cwaniacy od PlayStation 5 z Allegro nie rozumieją krytyki

Sytuacja jest o tyle absurdalna, że scalperzy nie są zadowoleni ze swojego publicznego wizerunku. Forbes kilka dni temu pisał, że „PlayStation 5 Scalpers Aren’t Happy With Their Public Image”. Sprzedawcy są zaskoczeni tak negatywnym przyjmowaniem ich działalności w mediach. Sami uważają, że nie różnią się niczym od klasycznych pośredników deficytowych produktów, którzy zarabiają na tym, że do sprzedawanych towarów dokładają swoją marżę.

Nie kupujcie PlayStation 5 z Allegro. Nie dziś

Dlatego też ja przyjąłem sobie bardzo jasną zasadę – czekam. Czekam aż Sony wyprodukuje tyle konsol PlayStation 5, że tego typu cwaniactwo nie będzie się nikomu opłacało. I mam do was tylko jeden apel, podobny zresztą do apelu redditowych inwestorów kupujących akcje GameStopu – wytrzymajcie. Nie dajcie się skusić allegrowym cwaniakom, nawet jeśli będą chcieli pewnego dnia odsprzedać konsolę po cenie sklepowej, a może nawet po cenie niższej od sklepowej. Nie chodzi o pieniądze, chodzi o naukę.

Ale na poparcie mojej tezy mam też bardziej prawne/konsumenckie/życiowe argumenty:

  • rękojmia na konsole odkupione od cwaniaków z Allegro będzie krótsza. Kupując w poważnym sklepie – mamy pełne dwa lata.
  • nawet jeśli cwaniak z Allegro jest sklepem i oferuje własną rękojmię, to nie ma doniosłości X-Komu czy OleOle!, pewnie się zawinie z rynku w ciągu góra kilku miesięcy
  • płacąc cwaniakowi jego marżę nagradzamy takie zachowania, szkodzimy sobie i innym graczom
  • a im mniej innych graczy stać na PlayStation 5, tym droższe są gry, jest mniej używanych gier, trudniej o partnerów do multiplayer
  • nie ma powodu, by aż tak spieszyć się z zakupem nowej konsoli – początek generacji jest na ogół zawsze niemrawy, za to gry są drogie
  • może się okazać, że pierwsze modele danej generacji mają wady fabryczne (np. z gałkami padów), które kolejne „rzuty” eliminują

Mam nadzieję, że już niebawem spotkamy się na serwerach PlayStation 5. Ale pamiętajcie – nie za wszelką cenę.