Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała, by w grudniu – trzeci raz z rzędu – podnieść stopy procentowe. Jak się jednak okazuje, to dopiero początek złych wiadomości dla kredytobiorców. Już teraz członek RPP nie ukrywa, że bardzo prawdopodobna jest podwyżka stóp procentowych w styczniu.
Podwyżka stóp procentowych w styczniu. Rada może się nie zatrzymać
Na posiedzeniu decyzyjnym na początku grudnia Rada Polityki Pieniężnej – zgodnie zresztą z prognozami ekonomistów – zdecydowała się na kolejne podwyższenie stóp procentowych. Tym razem – o 50 punktów bazowych. Stopa referencyjna wynosi teraz tym samym 1,75 proc. To oznacza też, że raty kredytów znów pójdą w górę.
Wszystko wskazuje jednak na to, że to nie koniec złych wiadomości dla kredytobiorców. Prawdopodobna jest również podwyżka stóp procentowych w styczniu. Tak twierdzi jeden z członków RPP, Łukasz Hardt, który podzielił się swoimi przewidywaniami z RMF FM.
Co ciekawe, zdaniem Hardta, rozpoczęcie cyklu podwyżek nastąpiło zbyt późno. Według niego, gdyby RPP zdecydowała się znacznie wcześniej na podwyżki, mogłyby być one łagodniejsze. Zwrócił też uwagę na fakt, że podwyższona inflacja – zwłaszcza względem np. państw ze strefy euro – była w Polsce obecna od dawna.
Hardt odniósł się także do tarczy antyinflacyjnej. Jego zdaniem w krótkim okresie powinna ona pomóc obniżyć inflację. Z wyliczeń członka RPP wynika, że w miesiącach, w których tarcza będzie obowiązywać, obniży ścieżkę inflacji o ok. 1-1,5 proc. Jednocześnie przypomniał, że z tego typu instrumentami należy uważać – ponieważ stanowią pewien impuls fiskalny.
Oprócz tego Hardt podzielił się też prognozami, kiedy – jego zdaniem – obywatele wyraźnie odczują zahamowanie wzrostu cen. Jak wskazuje, najbardziej prawdopodobny jest rok 2023 – i to raczej jego koniec. Tym samym nadchodzący 2022 r. może być wyjątkowo trudny.
Ekonomiści też uważają, że RPP nie zatrzyma się i podwyższy stopy procentowe po raz kolejny
Nie tylko zdaniem Hardta RPP zdecyduje się na kolejne podwyżki stóp procentowych. Ekonomiści Banku Pekao wskazują, że ich zdaniem w przyszłym roku prawdopodobne są podwyżki łącznie o 125 punktów bazowych:
Tym razem Rada Polityki Pieniężnej postanowiła nas nie zaskakiwać. Wszystkie główne stopy NBP w górę o 50 pb. Naszym zdaniem to nie koniec podwyżek – w przyszłym roku Rada dołoży ich jeszcze 125 pb. pic.twitter.com/xJVs3WEp4Z
— Analizy Pekao (@Pekao_Analizy) December 8, 2021
Jednocześnie wskazują, że z komunikatu NBP wynika, że ostateczne decyzje będą podejmowane na podstawie danych makroekonomicznych. Teoretycznie zatem RPP może jeszcze wycofać się z kontynuacji cyklu podwyżek – jest to jednak mało prawdopodobne.
Należy też pamiętać, że już wcześniej wielu ekonomistów prognozowało, że stopa referencyjna może ostatecznie dotrzeć nawet do poziomu 3 proc. To z kolei oznacza, że możliwa jest podwyżka stóp procentowych nie tylko w styczniu, ale także – w kolejnych miesiącach przyszłego roku (w zależności od skali podwyżek).