REKLAMA
  1. Home -
  2. Państwo -
  3. Pomysł PiS: Abonament RTV o połowę niższy, ale za to w rachunkach
Pomysł PiS: Abonament RTV o połowę niższy, ale za to w rachunkach

Media publiczne są tubą propagandową polityków, którzy aktualnie są u sterów państwa, a pod pretekstem "misji" wyciągają pieniądze na obrażające godność i intelekt człowieka programy typu "Klan" czy "Rolnik szuka żony". 

Maja Werner27.10.2015 14:26
Państwo

Przy czym mówiąc o mediach publicznych mam na myśli przede wszystkim telewizję, ponieważ radio jakimś cudem przed tym powszechnym upolitycznieniem i ogłupianiem stara się uchować (i czasami mu się udaje).

Ze ściągalnością abonamentu jest kiepsko, premier Donald Tusk - jak to Donald Tusk - obiecał go wprawdzie całkowicie zlikwidować, ale potem - jak to Donald Tusk - się rozmyślił. I tak została nam taka nieefektywna danina, o której nawet w wypowiedziach oficjeli coraz częściej mówi się, że "płacą ją tylko głupi".

REKLAMA

Jest to jedna z najbardziej nienawidzonych przez społeczeństwo danin publicznych, a wynika to między innymi z tego faktu, że abonament RTV się w dzisiejszych czasach nie broni. Podczas, gdy przez lata można było tłumaczyć go jakimś tam misyjnym charakterem telewizji, która miała tylko 2 kanały, w dobie prywatnych mediów: Polsatu, TV Republika, TVN-u, stacji zagranicznych telewizja publiczna się niczym nie broni, a przez długie lata pomimo wsparcia obywateli generowała nawet straty.

Zwłaszcza, że na tle swoich komercyjnych rywali nie wyróżnia się w zasadzie niczym, wyświetla reklamy, sprzedaje audycje w VOD, seriale produkowane dla TVP kipią od product placement, przegrali przetargi na prawa do transmisji niemal wszystkich istotnych wydarzeń sportowych, TVP Polonia to relikt XX wieku, który kompromituje Polskę za granicą, a serwis informacyjny publikuje informacje w sposób tak wybiórczy, że nawet najbardziej radykalni publicyści Newsweeka i Niezależnej mogliby w nim wypadać na racjonalnych centrowych felietonistów.

REKLAMA

Prawo i Sprawiedliwość niestety planuje dalej karmić tego potworka, a jednym z pierwszych pomysłów nowej partii u sterów państwa jest poprawienie ściągalności abonamentu. Z tego też względu politycy PiSu chcieliby żebyśmy płacili go, niezależnie od tego czy odbiorniki posiadamy i czy w ogóle korzystamy z dobrodziejstwa reklam Oragne w serialu Rodzinka.pl, w rachunkach za energię lub też razem z PIT-em.

Są natomiast dobre informacje - abonament ten miałby być o połowę niższy, zaś dotychczas uchylający się od płacenia mogliby liczyć na abolicję. Zmiany w prawie i nowa ustawa medialna, która prawdopodobnie miałaby ułatwić partii przejęcie mediów (proszę się nie oburzać, każda nowa władza to robi, to tylko podkreśla ich bezsens) miałaby wejść w życie na początku 2016 roku, a zmiany organizacyjne wynikające z nowej ustawy potrwają przez kilka następnych miesięcy.

REKLAMA
Dołącz do dyskusji

zobacz więcej:

Najnowsze
Warte Uwagi