Gdy zwierzętom dzieje się krzywda, zazwyczaj trzeba działać szybko. Czasem nie ma miejsca na dociekanie

Codzienne Prawo Dołącz do dyskusji
Gdy zwierzętom dzieje się krzywda, zazwyczaj trzeba działać szybko. Czasem nie ma miejsca na dociekanie

Gdy zwierzętom dzieje się krzywda, zazwyczaj trzeba działać szybko. Czasowe odebranie zwierzęcia właścicielowi często jest jedynym możliwym narzędziem w takich sytuacjach. Do jego użycia nie jest koniecznym badanie, czy doszło do zawinionego znęcania się nad zwierzęciem przez właściciela.

Ochrona zwierząt

Znęcanie się nad zwierzętami powoduje u nich wręcz niewyobrażalne cierpienie. Często bezbronne i ufne w stosunku do człowieka zwierzaki, nie spodziewają się najgorszego ze strony ludzi. Dlatego też, wszelkie przypadki znęcania się nad nimi powinny być szczególnie piętnowane. Przyjęto, że znęcenia się nad zwierzętami oznacza zadawanie albo świadome dopuszczanie do zadawania bólu lub cierpień, w tym w szczególności przez zachowania określone w art. 6 ust. 2 ustawy o ochronie zwierząt. W polskim prawodawstwie w takich przypadku istnieje możliwość odebrania zwierzęcia właścicielowi, zarówno w trybie karnym, jak i administracyjnym.

Tryb karny

Znęcanie się nad zwierzętami jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do lat 3. W razie skazania, sąd orzeka również nawiązkę w wysokości do 100 000 zł na wskazany cel związany z ochroną zwierząt, przepadek zwierzęcia (jeśli sprawca jest jego właścicielem) oraz może orzec zakaz posiadania zwierząt. Postępowanie w sprawie o popełnienie przestępstwa znęcania się nad zwierzętami prowadzone jest zgodnie z przepisami kodeksu postępowania karnego. W postępowaniu tym obowiązuje zasada domniemania niewinności:

Oskarżonego uważa się za niewinnego, dopóki wina jego nie zostanie udowodniona i stwierdzona prawomocnym wyrokiem.

Aby zatem w sposób skuteczny i ostateczny pozbawić właściciela władztwa nad zwierzęciem, w trybie postępowania karnego koniecznym jest uzyskanie prawomocnego wyroku skazującego.

Tryb administracyjny

Ponieważ postępowania karne w Polsce często toczą się miesiącami, a nawet latami, ustawodawca przewidział w przepisach możliwość czasowego odebrania zwierzęcia właścicielowi, który się nad tym zwierzęciem znęca. Decyzje w sprawie czasowego odebrania zwierzęcia właścicielowi wydaje z urzędu wójt (burmistrz, prezydent miasta), po uzyskaniu informacji od Policji, straży gminnej, lekarza weterynarii lub upoważnionego przedstawiciela organizacji społecznej, której statutowym celem działania jest ochrona zwierząt. Odebrane właścicielowi zwierzę, może być przekazane przykładowo do schroniska dla zwierząt, gospodarstwa rolnego lub ogrodu zoologicznego. Decyzja o czasowym odebraniu zwierzęcia właścicielowi podlega natychmiastowemu wykonaniu. Co istotne, w toku wydawania takiej decyzji nie obowiązuje zasada domniemania niewinności. Jak słusznie wskazał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach w wyroku z dnia 17 listopada 2023 r., sygn. akt II SA/Gl 752/23:

Zauważyć bowiem należy, że przepisy ustawy o ochronie zwierząt w zakresie, w jakim pozostawiają wydanie rozstrzygnięcia organom administracyjnym, nie uzależniają ich podjęcia od istnienia winy, czy też jej braku po stronie właściciela. Nie jest rolą organu administracji ustalanie, czy doszło do zawinionego znęcania się nad zwierzęciem, czy też nie. Rolą organu jest natomiast reagowanie w takich sytuacjach, w których stan faktyczny wskazuje na to, że zwierzę może być traktowane w sposób określony w art. 6 ust. 2 ustawy.

W trybie administracyjnym nie trzeba zatem udowadniać winy właścicielowi zwierzęcia. Stąd też ustawodawca przewidział, że odebranie zwierzęcia w tym trybie jest tylko czasowe. Odebrane zwierzę podlega bowiem zwrotowi, jeżeli sąd w postępowaniu karnym nie orzeknie o jego przepadku, a także jeżeli postępowanie karne w tej sprawie zostanie umorzone.

W przepisach przewidziano również rozwiązanie szczególne. Zgodnie z art. 7 ust. 3 ustawy o ochronie zwierząt:

W przypadkach niecierpiących zwłoki, gdy dalsze pozostawanie zwierzęcia u dotychczasowego właściciela lub opiekuna zagraża jego życiu lub zdrowiu, policjant, strażnik gminny lub upoważniony przedstawiciel organizacji społecznej, której statutowym celem działania jest ochrona zwierząt, odbiera mu zwierzę, zawiadamiając o tym niezwłocznie wójta (burmistrza, prezydenta miasta), celem podjęcia decyzji w przedmiocie odebrania zwierzęcia.

Widząc zatem krzywdę zwierząt nie bójmy się reagować. Co prawda o ostatecznym losie zwierzęcia przesądzi niezawisły sąd w toku postępowania karnego, ale zanim do tego dojdzie, często jedynym ratunkiem dla zwierzęcia jest natychmiastowe działanie w ramach postępowania administracyjnego.